Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Stan faktyczny: Prowadzę własną działalność gospodarczą i chcę w ramach jej (po przekształceniu w spółkę) rozpocząć nowy projekt (produkcja i sprzedaż). Pomysł jest na tyle innowacyjny, że udało mi się znaleźć zainteresowanego nim inwestora. Potrzebuję ok. X mln zł, by w momencie otrzymania dotacji na projekt ze środków europejskich – mieć kapitał na wkład własny. Inwestor już na pierwszej rozmowie zaznaczył, że w takim przypadku, gdy ja nie dysponuję środkami finansowymi (mój pomysł, praca i realizacja) to powinien on otrzymać ponad 50% udziałów w firmie i że jest to standard w takich przypadkach. Chcę wiedzieć, czy rzeczywiście tak jest? Oraz jakie mam inne możliwości legalnego ułożenia warunków takiej współpracy? Nie chcę, by inwestor miał ponad połowę udziałów, wolę w takim przypadku wziąć kredyt i wnieść do projektu jakaś kwotę pieniędzy.
Proszę o przedstawienie, jak ta sytuacja wygląda z punktu widzenia prawa. Interesuje mnie również sporządzenie umowy poufności – tak, by inwestor nie mógł zdradzić moich pomysłów. Czy mogę się posłużyć standardowym wzorem, czy wymaga to zastosowania jakichś specyficznych zapisów?
Przedłożone dokumenty: brak
Akty prawne:
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)
- Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego. (Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296)
- Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych ((Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037)
- Ustawa z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U. 1997 nr 121 poz. 769)
- Ustawa z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 851, ze zm.).
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Po pierwsze, w żadnym wypadku nie należy przekazywać udziałów w ilości od 50 % wzwyż. Inwestor to co do zasady, wspólnik mniejszościowy.
Przekazanie 50 % udziałów doprowadza w spółkach do pata decyzyjnego, natomiast przekazanie 51 % udziałów lub więcej, pozbawi Panią w większości prawa decyzyjności a nawet może doprowadzić do utraty spółki.
Jeżeli natomiast chciałaby Pani zachować inwestora ale nie przekazywać mu pakietu kontrolnego a np. 10 -30 % udziałów, może Pani zaproponować uprzywilejowanie tych udziałów co do dywideny, czyli udziału w zysku. Inwestor może otrzymywać większość wypracowanego zysku, pomimo mniejszej ilości udziałów.
Poniżej wyjaśniam w punkatch co może się stać w przypadku przekazania od 50 % udziałow wzwyż oraz następnie kwestię uprzywilejowania udziałow.
Na marginiesie, gdy zdecyduje się Pani na współpracę z inwestorem, warto zaopatrzyć się w dobrą umowę sprzedaży udziałów a także umowę spółki, która ustali takie kwestie jak np. Pani prawo pierwokupu tych udziałów itp., aby nie doprowadzić do sytuacji, gdy inwestor zbędzie udziały osobie/podmiotowi, z którym nie chciałaby Pani współpracować.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
- PRZEKAZANIE PAKIETU KONTROLNEGO
Co do zasady, na każdy udział przypada jeden głos na zgromadzeniach wspólników spółki. Można ewentualnie w umowie spółki uprzywilejować część udziałów co do prawa głosu, dzięki czemu będzie można zachować realny wpływ na decyzje podejmowane na zgromadzeniach wspólników. Natomiast w przypadku braku takiej regulacji, wspólnik większościowy de facto sam podejmuje decyzje. W przypadku równych głosów i braku zgody co do podejmowanych działań, konieczna jest interwencja sądu.
Zgodnie z art. 174 KSH:
§ 1. Jeżeli ustawa lub umowa spółki nie stanowi inaczej, wspólnicy mają równe prawa i obowiązki w spółce.
§ 2. Jeżeli umowa spółki przewiduje udziały o szczególnych uprawnieniach, uprawnienia te powinny być w umowie określone (udziały uprzywilejowane).
§ 3. Uprzywilejowanie może dotyczyć w szczególności prawa głosu, prawa do dywidendy lub sposobu uczestniczenia w podziale majątku w przypadku likwidacji spółki. Uprzywilejowanie w zakresie prawa głosu może dotyczyć tylko udziałów o równej wartości nominalnej.
§ 4. Uprzywilejowanie dotyczące prawa głosu nie może przyznawać uprawnionemu więcej niż trzy głosy na jeden udział. Uprzywilejowanie dotyczące dywidendy nie może naruszać przepisów art. 196.
§ 5. Umowa spółki może uzależnić przyznanie szczególnych uprawnień od spełnienia dodatkowych świadczeń na rzecz spółki, upływu terminu lub ziszczenia się warunku.
§ 6. Na udziały lub prawa do zysku w spółce nie mogą być wystawiane dokumenty na okaziciela, jak również dokumenty imienne lub na zlecenie.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
W kwestii określenia i ochrony statusu wspólników spółki z o.o. istotną rolę odgrywa art. 20 KSH, który nakazuje wspólników tych traktować jednakowo w takich samych okolicznościach (zasada równego traktowania wspólników). Zastrzeżenie, że jednakowe traktowanie ma mieć miejsce w takich samych okolicznościach, oznacza konieczność uwzględnienia przede wszystkim liczby udziałów posiadanych przez wspólnika, nałożonych na niego dodatkowych obowiązków lub przyznanych mu przywilejów itp. Inne więc będzie traktowanie wspólnika w zależności od jego pozycji w spółce – może się to przejawiać stawianiem większych wymagań wspólnikom większościowym, częstszym braniem w ochronę udziałowców mniejszościowych itp.
Zasada równego traktowania wspólników nie stoi w sprzeczności z inną regułą funkcjonowania spółki z o.o., a mianowicie zasadą rządów większości. W szczególności nie jest możliwe kwestionowanie tej ostatniej zasady z powołaniem się na wymóg równego traktowania wspólników – oczywiście ocena wypadnie inaczej, gdy wspólnicy większościowi nadużywają swojej pozycji.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Zasada równego traktowania wspólników nie może być przede wszystkim traktowana jedynie jako postulat określonego zachowania – jej uchybienie może stanowić przesłankę zaskarżenia uchwały naruszającej art. 20 KSH czy nawet powództwa o rozwiązanie spółki (art. 271 pkt 1 KSH), a także podstawę dochodzenia roszczeń odszkodowawczych.
Zasada równości praw i obowiązków wspólników – art. 174 KSH
Przewidziana w art. 174 § 1 KSH zasada równości praw i obowiązków nie może być traktowana w sposób dosłowny, należy bowiem wiązać ją z istniejącą w spółce relacją udziałów. Nie jest w szczególności możliwe uznanie, że równość praw i obowiązków wspólników ma miejsce w tych przypadkach, gdy liczba posiadanych przez nich udziałów jest różna. Tych wypadków dotyczy właśnie zawarte w art. 174 § 1 in principio KSH zastrzeżenie, że nierówny rozdział praw i obowiązków może wynikać z ustawy – w tych mianowicie przypadkach, gdy ich zakres uzależniony jest od liczby i wartości udziałów poszczególnych wspólników, np. w przypadku prawa do dywidendy, prawa głosu czy obowiązku dopłat.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
II. UPRZYWILEJOWANIE UDZIAŁÓW
Zgodnie z art. 196 KSH:
Na udział uprzywilejowany w zakresie dywidendy można przyznać uprawnionemu dywidendę, która przewyższa nie więcej niż o połowę dywidendę przysługującą udziałom nieuprzywilejowanym (dywidenda uprzywilejowana). Udziały uprzywilejowane w zakresie dywidendy nie korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi udziałami, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.
Z przepisu art. 196 KSH wynika, że maksymalny limit dywidendy przypadającej na udział uprzywilejowany może wynosić 150% dywidendy przysługującej udziałowi nieuprzywilejowanemu (w zakresie dywidendy). Zgodzić się trzeba z A. Nowackim, że w art. 196 zd. 1 KSH chodzi o powstanie uprawnienia do wypłaty dywidendy, a nie o powstanie uprawnienia do samej dywidendy. Oznacza to, że maksymalny pułap określony w tym przepisie dotyczy dywidendy in concreto, tj. ustalonej na zgromadzeniu wspólników, a nie ogólnego uprawnienia do dywidendy w wysokości określonej w umowie spółki.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Komentowany przepis nie określa sposobu obliczania uprzywilejowania. Umowa spółki może zatem przyznać wspólnikowi dywidendę sztywną, w określonej nominalnie wysokości, dywidendę minimalną albo dywidendę określaną za pomocą wskaźników ekonomicznych. W każdym jednak przypadku dywidenda przypadająca w danym roku obrotowym na dany udział uprzywilejowany nie może przekraczać 150% dywidendy przypadającej na udział nieuprzywilejowany. Jeżeli zatem w danym roku obrotowym zysk przeznaczony do podziału nie pozwoli na zaspokojenie dywidendy uprzywilejowanej w nominalnie ustalonej wysokości bez przekraczania limitu 150%, to dywidenda przyznana na dany udział będzie musiała ulec redukcji do ustawowego pułapu (T. Siemiątkowski, R. Potrzeszcz, w: R. Potrzeszcz, T. Siemiątkowski, Spółka z o.o., 2001, s. 326). Najbardziej czytelne i rodzące najmniej komplikacji jest zastosowanie w umowie spółki zapisu, według którego na udział uprzywilejowany przypada dywidenda w wysokości 150% dywidendy przypadającej na udział nieuprzywilejowany.
Przykład: Zysk do podziału za dany rok obrotowy w spółce wynosi 10 000 zł. W spółce jest 7 udziałów, z tego 5 nieuprzywilejowanych i 2 uprzywilejowane w ten sposób, że przypada na nie 150% dywidendy zwykłej. Obliczenia dywidendy przypadającej na każdy udział należy dokonać w sposób następujący: D (dywidenda przypadająca na jeden udział nieuprzywilejowany) = Zysk do podziału / (liczba udziałów nieuprzywilejowanych + liczba udziałów uprzywilejowanych * przywilej przypadający na dywidendę) D = 10000 / (5+2*150%) D = 1250 Du (dywidenda uprzywilejowana) = D * 150%, tj. 1875.
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Ograniczenia maksymalnej wysokości dywidendy uprzywilejowanej ustanowione w art. 196 KSH stosować należy również w sytuacji, gdyby na podstawie art. 174 § 3 i 4 KSH wspólnikowi zostało przyznane osobiste uprawnienie dotyczące uprzywilejowania dywidendowego (S. Sołtysiński, w: S. Sołtysiński i in., KSH. Komentarz, t. 2, 2005, s. 408).
Zasadą jest, że udziały uprzywilejowane w zakresie dywidendy nie korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia przed pozostałymi udziałami. Umowa spółki może wprowadzić odmienną regulację, przyznającą wspólnikom posiadającym określone udziały pierwszeństwo zaspokojenia roszczenia o wypłatę dywidendy (M. Ożóg, w: Z. Koźma, M. Ożóg, KSH. Komentarz, 2005, s. 303). W praktyce dojdzie do takiej sytuacji, gdy spółka wyznaczy dwa odrębne terminy wypłaty dywidendy: termin pierwszy dla udziałów uprzywilejowanych i drugi termin dla pozostałych udziałów, albo gdy spółka nie jest w stanie jednocześnie zaspokoić roszczenia wszystkich wspólników o wypłatę dywidendy (A. Nowacki, Dywidenda, s. 23). Udział nieuprzywilejowany co do wysokości dywidendy może na podstawie art. 174 § 2 KSH zostać w umowie spółki uprzywilejowany w zakresie pierwszeństwa zaspokojenia (M. Rodzynkiewicz, KSH. Komentarz, 2009, s. 343).
Wynikające z uprzywilejowania udziału prawo do zwiększonej dywidendy przekształca się w wierzytelność wspólnika względem spółki z chwilą podjęcia uchwały o podziale zysku. Artykuł 196 KSH mówi bowiem o przyznaniu dywidendy, co dokonywane jest właśnie w uchwale o podziale zysku przez zwyczajne zgromadzenie wspólników (art. 231 § 2 pkt 2 KSH).
Inwestor w spółce z o.o. – przekazanie udziałów
Jeżeli mają Państwo pytania własne, można je zadać klikając w ten link