Opublikowano

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Stan faktyczny: Razem z żoną chcemy nabyć ziemię 30 arów działki budowlanej z polem uprawnym 1,4 hektara w jednym kawałku. Nie jesteśmy z żoną rolnikami,posiadamy 35 arów działki budowlanej i dwadzieścia arów pola pozostałego z hektara po wywłaszczeniu przez państwo na drogę X. Złożyliśmy odpowiednie wnioski w agencji rolnej ale cały czas jest jakiś problem.Bardzo zależy nam na kupnie wspomnianej działki dlatego też bierzemy pod uwagę możliwość przez rodziców,moi rodzice nie są rolnikami, rodzice żony posiadają ziemię ok 5 hektarów lecz ze względu na to że są na rencie z krusu musieli oddać ziemię w dzierżawę. Czy istnieje jakiś sposób nabycia przez nas lub ewentualnie naszych rodziców moich lub żony tej ziemi.

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych ((Dz.U. 1991 nr 80 poz. 350)
  2. Ustawa z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz.U. 1920 nr 31 poz. 178).
  3. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 20 czerwca 2012 r. w sprawie szczegółowych informacji oraz rodzajów dokumentów, jakie jest obowiązany przedstawić cudzoziemiec ubiegający się o wydanie zezwolenia na nabycie nieruchomości (Dz. U. z 2012 r., poz. 729).
  4. Ustawa z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. 2003 Nr 64 poz. 592)
  5. Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników
  6. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93),

Jeśli potencjalny nabywca nieruchomosci jest obywatelem lub przedsiębiorcą z Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Szwajcarii, nie potrzebuje zezwolenia na nabycie jakiejkolwiek nieruchomości, w tym również nieruchomości rolnych i leśnych. Aktualnie, bez żadnych przeszkód można nabywać nieruchomości, w tym nieruchomości rolne o powierzchni nieprzekraczającej 1 ha – za zezwoleniem. Nieruchomości o powierzchni większej również mogą stać się przedmiotem obrotu gospodarczego, lecz pod pewnymi warunkami.

Działki o powierzchni ponad 1 ha będzie można sprzedać lub darować nierolnikowi, dopiero, gdy nie znajdzie się chętnego rolnika i  pod warunkiem, że wyrazi na to zgodę w formie decyzji administracyjnej dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Proszę mieć też na uwadze, że działkę można podzielić i sprzedać jako dwie. 

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Zgodnie z treścią art. 2a ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego: „1. Nabywcą nieruchomości rolnej może być wyłącznie rolnik indywidualny, chyba że ustawa stanowi inaczej. Jeżeli nabywana nieruchomość rolna albo jej część ma wejść w skład wspólności majątkowej małżeńskiej wystarczające jest, gdy rolnikiem indywidualnym jest jeden z małżonków.

2. Powierzchnia nabywanej nieruchomości rolnej wraz z powierzchnią nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rodzinnego nabywcy nie może przekraczać powierzchni 300 ha użytków rolnych ustalonej zgodnie z art. 5 ust. 2 i 3”.

Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, iż nabywcami ziemi rolnej mogą być rolnicy indywidualni, kościoły, parki narodowe, jednostki samorządu oraz Skarb Państwa. Od razu należy wyjaśnić pojęcie – rolnik indywidualny.

W innym przypadku konieczne będzie złożenie wniosku do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który został powołany przez przepisy ustawy w 2017 r., w miejsce dotychczasowej Agencji. Nabycie nieruchomości rolnej przez inne podmioty niż wymienione uprzednio, może nastąpić za zgodą Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka, którą Dyrektor wyraża w drodze decyzji administracyjnej, wydawanej na wniosek:

„1) zbywcy, jeżeli:

a) wykaże on, że nie było możliwości nabycia nieruchomości rolnej przez podmioty, o których mowa w ust. 1 i 3,

b) nabywca daje rękojmię należytego prowadzenia działalności rolniczej,

c) w wyniku nabycia nie dojdzie do nadmiernej koncentracji gruntów rolnych;

2) osoby fizycznej zamierzającej utworzyć gospodarstwo rodzinne, która:

a) posiada kwalifikacje rolnicze albo której, pod warunkiem uzupełnienia kwalifikacji zawodowych, przyznano pomoc,(…) a ten termin jeszcze nie minął,

b) daje rękojmię należytego prowadzenia działalności rolniczej,

c) zobowiąże się do zamieszkiwania w okresie 5 lat od dnia nabycia nieruchomości na terenie gminy, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych, która wejdzie w skład tworzonego gospodarstwa rodzinnego.”

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Mając na uwadze powyższe stosowny wniosek może złożyć zbywca lub chcący utworzyć gospodarstwo. Zbywca musiałby wykazać, że wystawił nieruchomość na sprzedaż i nikt się nie zgłosił, bowiem trzeba będzie ten fakt jakoś udokumentować. Wniosek może złożyć również nabywca – czyli Pan i żona. Jednakże według wielu ekspertów ta pierwsza droga, w której to potencjalny zbywca występuje do Ośrodka jest znacznie łatwiejsza i szybsza i osiąga lepsze efekty.

Przyjmując, że zechce Pan wybrać drugą drogę należy uzyskać zgodę Ośrodka. KOWR ma na wydanie stosownej decyzji 1 miesiąc od daty wpływu wniosku. Termin ten niestety jest rzadko dotrzymywany. Warto w tym miejscu wskazać, że Ośrodek ma również prawo pierwokupu nieruchomości rolnej, jednak niezwykle rzadko z niego korzysta, a ponadto prawo pierwokupu nie przysługuje w przypadku, gdy nabywcą jest osoba mająca uprzednio wyrażoną zgodę na zakup przez tenże Ośrodek.

Zgodnie z art. 2b wyżej przywołanej ustawy klient musi prowadzić gospodarstwo rolne, w skład którego weszła nabyta nieruchomość rolna przez okres co najmniej 10 lat od daty nabycia. Dodatkowym warunkiem jest konieczność prowadzenie tego gospodarstwa osobiście. Nie może on również zbyć nieruchomości ani oddać jej w posiadanie innym osobom. W szczególnych przypadkach zgodę na sprzedaż lub przekazanie nieruchomości przed upływem wymaganego okresu może wyrazić sąd. Ale to stanowić będzie ewentualny problem przyszłego właściciela tejże nieruchomości.

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Odnośnie podziału działki, wskazuję co następuje:

Właściciel lub użytkownik wieczysty ma prawo do złożenia wniosku o podział nieruchomości. Podział nieruchomości (zwany podziałem ewidencyjnym lub geodezyjnym) polega na określeniu w dotychczasowych jej granicach innej konfiguracji geodezyjnej działek gruntu wchodzących w jej skład, bez zmiany jej dotychczasowego właściciela (np. gdy z jednej działki tworzone są dwie poprzez wytyczenie nowych linii rozgraniczających działki).

Poniższy opis procedury dotyczy podziału nieruchomości, dla których brak jest miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które nie są wykorzystywane na cele rolne i leśne. Za nieruchomości wykorzystywane na cele rolne i leśne uznaje się nieruchomości wykazane w katastrze nieruchomości (ewidencji gruntów i budynków) jako użytki rolne albo grunty leśne oraz zadrzewione i zakrzewione, a także wchodzące w skład nieruchomości rolnych użytki kopalne, nieużytki i drogi, jeżeli nie ustalono dla nich warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Przedmiotowa procedura będzie miała także zastosowanie, gdy nieruchomość rolna lub leśna objęta została decyzją o warunkach zabudowy albo decyzją o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego.

Należy doprecyzować, iż przepisy ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami regulują kwestie podziału nieruchomości, które nie są przeznaczone w planach miejscowych na cele rolne i leśne, a w przypadku braku planu, nie są wykorzystywane na cele rolne i leśne – z wyjątkiem tych nieruchomości, których podział spowodowałoby konieczność wydzielenia nowych dróg niebędących niezbędnymi drogami dojazdowymi do nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych albo spowodowałoby wydzielenie działek gruntu o powierzchni mniejszej niż 0,3000 ha. Podział nieruchomości wykorzystywanych na cele rolne i leśne (przy braku planu miejscowego), powodujący wydzielenie działki gruntu o powierzchni mniejszej niż 0,3000 ha, jest dopuszczalny, pod warunkiem, że działka ta zostanie przeznaczona na powiększenie sąsiedniej nieruchomości lub dokonana zostanie regulacja granic między sąsiadującymi nieruchomościami. W takim przypadku, w decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości określa się termin na przeniesienie praw do wydzielonych działek gruntu, który nie może być dłuższy niż 6 miesięcy od dnia, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna. Jeśli wydzielenie działki wykorzystywanej na cele rolne lub leśne, o powierzchni mniejszej niż 0,3000 ha, następuje w celu utworzenia drogi wewnętrznej, która zapewnić ma obsługę komunikacyjną pozostałym działkom, to działka ta nie musi być zbywana na powiększenie nieruchomości sąsiedniej.

Zasady nabywania nieruchomości rolnych przez nierolników

Jeżeli mają Państwo pytania własne, można je zadać klikając w ten link

Opublikowano

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Podważenie testamentu allograficznego - prawo do zachowku

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Stan faktyczny: Chciałbym zasięgnąć opinii prawnej w sprawie testamentu- jest to testament allograficzny, napisany odręcznie. W treści testamentu, spadkodawca przepisał wszystko na jednego z synów ( pozostaje jeszcze drugi syn i siostra) oraz jego współmałżonkę. Świadkami przy spisywaniu testamentu, były osoby spokrewnione ze spadkobiercami- Ciotka, oraz ojciec wymienionej w treści testamentu spadkobierczyni.  W oddziale III na temat tworzenia testamentu, jest napisane: „Art.  88. Nie może być świadkiem przy sporządzeniu testamentu osoba, dla której spadkodawca w tym testamencie ustanowił jakąkolwiek korzyść, oraz jej małżonek, wstępni, zstępni, rodzeństwo, osoby w ten sam sposób z nią spowinowacone lub pozostające z nią w stosunku przysposobienia”. Czy w tej sytuacji, testament traci swoją ważność?

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)
  2. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy )Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59)

W pierwszej kolejności wyjaśniam mechanizm podważenia testamentu, następnie procedurę oraz wysokość należnego zachowku. 

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Zgodnie z art. 957 K.c.:

§ 1. Nie może być świadkiem przy sporządzaniu testamentu osoba, dla której w testamencie została przewidziana jakakolwiek korzyść. Nie mogą być również świadkami: małżonek tej osoby, jej krewni lub powinowaci pierwszego i drugiego stopnia oraz osoby pozostające z nią w stosunku przysposobienia.

§ 2. Jeżeli świadkiem była jedna z osób wymienionych w paragrafie poprzedzającym, nieważne jest tylko postanowienie, które przysparza korzyści tej osobie, jej małżonkowi, krewnym lub powinowatym pierwszego lub drugiego stopnia albo osobie pozostającej z nią w stosunku przysposobienia. Jednakże gdy z treści testamentu lub z okoliczności wynika, że bez nieważnego postanowienia spadkodawca nie sporządziłby testamentu danej treści, nieważny jest cały testament.

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Oraz art. 958 K.c.:

Testament sporządzony z naruszeniem przepisów rozdziału niniejszego jest nieważny, chyba że przepisy te stanowią inaczej.

Zgodnie z art. 958 K.c. testament sporządzony z naruszeniem przepisów niniejszego rozdziału jest nieważny, chyba że przepisy te stanowią inaczej. Chodzi tu o nieważność bezwzględną (J. Haberko, w: M. Gutowski, Komentarz K.c., t. 2, 2016, s. 1587). Co do zasady naruszenie wymogów formalnych dotyczących sporządzania testamentu spowoduje więc bezwzględną nieważność całego testamentu, chyba że konkretny przepis przewiduje inną konsekwencję prawną – jak np. art. 949 § 2 czy art. 957 § 2 zd. 1 K.c. (J. Ciszewski, J. Knabe, w: J. Ciszewski, Komentarz K.c., 2014, s. 1649). Warto też zauważyć, że niekiedy w praktyce orzeczniczej i doktrynie, pomimo jednoznacznego brzmienia art. 958 K.c., przyjmuje się, że pewne drobne niedociągnięcia w zakresie wymogów formalnych dotyczących sporządzania testamentu nie powodują jednak jego nieważności, pomimo że w danym przypadku żadna szczególna norma nie przewiduje odstępstwa od reguły przewidzianej w art. 958 K.c.; kwestią otwartą pozostaje dopuszczalność takiej praktyki.

Nieważność wynikającą z art. 958 K.c. sąd uwzględnia z urzędu; możliwość wzięcia jej pod uwagę czy powołania się na nią nie jest ograniczona żadnym terminem (E. Niezbecka, w: A. Kidyba, Komentarz KC, t. 4, 2012, s. 157).

Zgodnie z powyższym, należy uznać że testament jest nieważny w całości – jednak w postępowaniu sądowym warto podać także inne przyczyny – jak poniżej.

Nadto, możemy rozważyć także inne podstawy nieważności testamentu. 

Zasadniczo istnieje możliwość podważenia ważności testamentu, jeżeli zachodzi jedna z przesłanek z art. 945 § 1 K.c. Mianowicie testament nie jest ważny, jeżeli został sporządzony:

  1. w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli,
  2. pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści,
  3. pod wpływem groźby.

Zgodnie z art. 945 § 2 K.c.: „na nieważność testamentu z powyższych przyczyn nie można się powołać po upływie lat trzech od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku”.

Nieważność testamentu mogą też powodować błędy popełnione przy jego sporządzaniu, np. brak podpisu spadkodawcy pod testamentem czy spisanie wspólnego testamentu przez małżonków.

Testament można podważyć w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku, a także w toku innego postępowania, np. postępowaniu o uchylenie lub zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Można też żądać unieważnienia testamentu w toku sprawy o zachowek (np. gdy w treści testamentu osoba żądająca zachowku została wydziedziczona). Podważenie testamentu może być też skutecznym sposobem obrony w powództwie o wykonanie zapisu testamentowego.

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Najczęściej do jego podważenia dochodzi w pierwszym przypadku – poprzez podniesienie zarzutu nieważności testamentu. A podważyć testament może każdy, kogo praw dotyczy wynik postępowania spadkowego. Nie można tego dokonać przed notariuszem.

Sąd spadku jest powołany do oceny ważności testamentu i do rozstrzygnięcia zgłoszonych w tym względzie zarzutów. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia nieważności testamentu spoczywa na osobie, która z okoliczności tej wywodzi skutki prawne.

Stan wyłączający świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli jest w prawie polskim traktowany jako wada oświadczenia woli. Art. 945 § 1 pkt 1 powtarza sformułowanie zawarte w art. 82 Kodeksu cywilnego.

Przy sporządzaniu testamentu brak świadomego oraz swobodnego podjęcia decyzji i wyrażenia woli może nastąpić z jakichkolwiek powodów, nawet jeżeli testator nie znajduje się w stanie nieprzytomności lub zakłócenia czynności psychicznych.

Ustawa odwołuje się do stanu wyłączającego świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli oraz do stanu wyłączającego swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Oświadczenie woli testatora jest świadome, jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości, a testator jasno i wyraźnie zdaje sobie sprawę, że sporządza testament o określonej treści. Oświadczenie to jest swobodne, jeśli spadkodawca nie kieruje się motywami intelektualnymi lub pobudkami uczuciowymi, mającymi charakter chorobliwy, nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnętrzne poczucie swobody postępowania.

Natomiast stan wyłączający swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli jest skutkiem wpływu wywartego przez osobę, która uzyskała korzyść z testamentu, lub inną osobę – która tak osłabiła wolę darczyńcy, że wola beneficjenta lub innej osoby zastąpiła wolę spadkodawcy. W Kodeksie cywilnym wyłączenie swobody wiąże się ze swoistym rodzajem wpływu, nieobjawianego groźbą, ale niedozwolonego przez to, że ogranicza swobodę decydowania spadkodawcy o własnym majątku, prowadząc do takich rozrządzeń, jakich testujący nie dokonałby, gdyby jego osoba nie została poddana temu wpływowi.

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

O tym, że spadkodawca, sporządzając testament, działał w stanie braku swobody, można mówić wtedy, gdy wykaże się, że zabrakło mu umysłowej odporności pozwalającej na stawienie oporu drugiej osobie co do tego, jak ma rozrządzić swoim majątkiem na wypadek śmierci, oraz że ten brak odporności pozwolił drugiej osobie podporządkować sobie wolę testatora i doprowadzić go do z pozoru dobrowolnego rozstrzygnięcia na swoją korzyść.

Pan jako przeczący ważności testamentu powinien zaznaczyć, iż wnosi o stwierdzenie nabycia spadku z ustawy i zarzuca Pan testamentowi nieważność z tego powodu, iż spadkodawca w chwili sporządzania testamentu pozostawał w stanie wyłączającym swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli a przy sporządzeniu testamentu wzięły udział osoby nie mogące być świadkami.

Odnośnie zachowku wskazuję, co następuje.

Zgodnie z art. 991 Kodeksu cywilnego:

„§ 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek)”.

§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia”.

Proszę mieć też na uwadze, że zachowek należny jest właśnie w przypadku, gdy spadkodawcy zostawili testament, w którym nie uwzględnili wszystkich spadkobierców.

W kwestii zachowku lub zwykłego dziedziczenia należy wziąć pod uwagę oprócz art. 991  Kodeksu cywilnego także inne przepisy, w szczególności art. 994, 1000 i 1001  Kodeksu cywilnego.

Zgodnie z art. 991 Kodeksu cywilnego:

„§ 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek)”.

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia”.

Według art. 993 K.c.: „przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów ani poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny uczynione przez spadkodawcę”.

Tak więc, aby ustalić kroki należy zastanowić się czy chcą Państwo podważać testament czy od razu wystąpić o zachowek. Należy jednak pamiętać, że przy podważeniu testamentu należy wykazać jedną z okoliczności wskazanych w opinii, jak nierzetelność świadków czy możliwość ich występowania w roli świadka lub stan wyłączający świadome podjęcie decyzji przez spadkodawcę w chwili sporządzania testamentu. Jeżeli testament Państwo zaakceptują, należy wystąpić do spadkobiercy (i w chwili obecnej do sądu) o zachowek. 

Jednocześnie informujemy, że serwis prawnikonline24 świadczy pomoc w sporządzaniu podważeń testamentów, wezwań do zapłaty zachowku oraz pozwów o zachowek. Prosimy o wiadomość jeżeli będzie Pan zainteresowany naszym wsparciem.

Podważenie testamentu allograficznego – prawo do zachowku

Jeżeli mają Państwo pytania własne, można je zadać klikając w ten link.

Opublikowano

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Przedsiębiorca może formalnie zatrudnić współmałżonka

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Stan faktyczny: Prowadzę Jednoosobową działalność gospodarczą, nie zatrudniam pracowników i mam pytanie odnośnie zatrudnienia mojej żony.

Mam z żoną rozdzielność majątkową oraz mamy inne adresy zameldowania. Żona pracuję w X jako X na pełny wymiar pracy.

Czy mogę zatrudnić żonę na pół etatu? Czy przy zajściu żony w ciążę i pójściu na zwolnienie lekarskie, a potem na macierzyńskie ZUS będzie wypłacał jej podwójnie tzn. ze X oraz z mojej firmy?

Przedłożone dokumenty: brak

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Przedsiębiorca może formalnie zatrudnić współmałżonka na takiej samej podstawie, jak innych pracowników, czyli spisując umowę o pracę, o dzieło lub zlecenie. Umowa o pracę i umowa o dzieło sprawiają, że pod względem ZUS współmałżonek traktowany jest jak osoba współpracująca (o ile pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z zatrudniającym go przedsiębiorcą). Inaczej jest w przypadku umowy zlecenia.

Choć od 1.1.2019 r., zgodnie z ustawą z 9.11.2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym, do kosztów podatkowych można zaliczyć wartość pracy małżonka i małoletnich dzieci podatnika (przedsiębiorcy), a także małżonków i dzieci wspólników spółki niebędącej osobą prawną, to należy mieć na uwadze „duży ZUS”.

Do końca 2018r. koszt zatrudnienia małżonka i tzw. Osób współpracujących nie był dodatkowo kosztem podatkowym w jednoosobowej działalności.

Od 2019 roku zmieniły się przepisy na korzyść przedsiębiorców i od tej pory wynagrodzenie dla małżonka i małoletnich dzieci wypłacane z tytułu m.in.:

  1. stosunku pracy,
  2. osobiście wykonywanej działalności artystycznej, literackiej, naukowej,
  3. wykonywania usług, na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło,
  4. umów o zarządzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich,
  5. odbywania praktyk absolwenckich,

stanowi koszt podatkowy w działalności gospodarczej. 

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Przedsiębiorca zobowiązany jest do uiszczania zaliczek na podatek dochodowy od tego wynagrodzenia i uwzględniania go w deklaracjach PIT-4R/PIT-8AR oraz PIT-11 składanych za pracowników.

Osoby współpracujące z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu. Okres podlegania tym ubezpieczeniom trwa od dnia rozpoczęcia współpracy do dnia zakończenia tej współpracy. Dodatkowo osoby współpracujące mają prawo przystąpić do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, dzięki któremu mogą w razie choroby czy macierzyństwa uzyskać zasiłek chorobowy lub macierzyński.

Trzeba mieć na uwadze, że niezależnie od tego czy dany członek rodziny współpracuje z przedsiębiorcą na podstawie umowy o pracę czy nie nawiązują między sobą żadnej umowy (nieodpłatne zatrudnienie członka rodziny), to o ile spełnione są kryteria wymienione w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych, uznany jest on za osobę współpracującą i należy odprowadzać za niego składki na ubezpieczenia zgodnie z zasadami obowiązującymi przedsiębiorcę, jednak bez prawa do preferencyjnego ZUS-u. Przedsiębiorca korzystający w firmie z pomocy małżonka, dziecka, rodzica itd. nawet jeżeli podlega pod mały ZUS, to za osobę współpracującą ma obowiązek uiszczać składki społeczne od zadeklarowanej kwoty nie niższej niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego na dany rok, czyli takie jak przy dużym ZUS-ie.

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Zawarcie natomiast z członkiem rodziny umowy zlecenie nie skutkuje uznaniem takiej osoby za osobę współpracującą przy prowadzeniu działalności. W takim wypadku zleceniodawca ma obowiązek wyliczyć i odprowadzić składki zgodnie z zasadami odwołującymi się do umów cywilnoprawnych. Podstawę do ustalenia wartości składek na ubezpieczenia stanowi wówczas wypłacane wynagrodzenie. Podpisując umowę zlecenie trzeba mieć na uwadze, że taki rodzaj umowy musi spełniać określone w przepisach wymogi. W przeciwnym wypadku podpisana z członkiem rodziny umowa zlecenie mogłaby zostać zakwestionowana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych jako stanowiąca podstawę do istnienia stosunku pracy między przedsiębiorcą a członkiem rodziny. Jest to zdecydowanie bardziej korzystna forma współpracy.

Nadto, osoby, które wykonują pracę w kilku miejscach mogą liczyć w razie choroby na zasiłek z tytułu każdego zatrudnienia. Prawo do świadczeń związanych z chorobą i rodzicielstwem przysługuje bowiem z każdego tytułu podlegania ubezpieczeniu chorobowemu.

Podsumowanie

  1. Umowa o pracę i dzieło

Małżonek zatrudniony na podstawie umowy o pracę jest traktowany jako osoba współpracująca, co oznacza:

  • Płacenie dużego ZUS
  • Brak możliwości skorzystania z preferencyjnych składek ZUS i małego ZUS przez osobę współpracującą  
  • Wynagrodzenie takiej osoby musi być co najmniej na poziomie wynagrodzenia minimalnego obowiązującego w danym roku
  • Składka chorobowa jest dobrowolna, brak opłacania składki chorobowej lub opłacenie jej po terminie płatności oznacza brak prawa do zasiłku wypłacanego przez ZUS  
  • Opłacanie składki chorobowej oznacza prawo do zasiłku chorobowego po 90 dniach objęcia ubezpieczeniem chorobowym – okresu wyczekiwania (90 dni) nie będzie w przypadku zasiłku macierzyńskiego, jeśli przed porodem było ubezpieczenie chorobowe nawet krócej niż 90 dni.  
  • Prowadzenie akt osobowych, obowiązek przeprowadzenia szkolenia BHP, obowiązkowe badania lekarskie

2) Umowa zlecenie

Małżonek zatrudniony na podstawie umowy zlecenie traktowany jest na takich samych zasadach, co każdy inny zleceniobiorca, tzn.: 

  • Płacenie składek ZUS procentowo od kwoty brutto wynagrodzenia za dany miesiąc, jeżeli zleceniobiorca nie jest nigdzie zatrudniony, bądź zarabia mniej niż minimalne wynagrodzenie obowiązujące w danym roku na równoczesnym etacie gdzie indziej.  
  • Składka chorobowa jest dobrowolna, brak opłacania składki chorobowej lub opłacenie jej po terminie płatności oznacza brak prawa do zasiłku wypłacanego przez ZUS  
  • Opłacanie składki chorobowej oznacza prawo do zasiłku chorobowego po 90 dniach objęcia ubezpieczeniem chorobowym – okresu wyczekiwania (90 dni) nie będzie w przypadku zasiłku macierzyńskiego, jeśli przed porodem było ubezpieczenie chorobowe nawet krócej niż 90 dni.  
  • Jeżeli małżonek jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę w innej firmie i osiąga tam co najmniej minimalne wynagrodzenie obowiązujące w danym roku, to z tytułu umowy zlecenia odprowadzana jest tylko składka na ubezpieczenie społeczne i nie ma możliwości zgłoszenia do ubezpieczenia chorobowego.  
  • Jeżeli małżonek jest osobą studiującą poniżej 26 roku życia, to nie ma składek ZUS ani podatku dochodowego. 

Zatrudnianie małżonka w działalności gospodarczej – kwestie formalne

Jeżeli mają Państwa pytania własne, można je zadać klikając w ten link

Opublikowano

Zmiany danych spółki w KRS a zawieranie umów

zmiana danych spółki

31.03.2020 r. Zmiany danych spółki

Stan faktyczny: X roku złożyliśmy w sądzie w X, wniosek o zmianę nazwę spółki, zmianę PKD oraz siedziby firmy. Stosowne dokumenty zostały również złożone w nowym właściwym Urzędzie Skarbowym. Do tej pory jednak nie zostały wprowadzone zmiany w KRS. Bardzo zależy nam na podpisywaniu umów i wystawianiu faktur na nowe dane. Dochodzą do nas różne interpretacje przepisów. Księgowa uznała, że absolutnie nie można wystawiać żadnych faktur na nowe dane dopóki zmiany nie pojawią się w KRS. W internecie pojawia się wiele różnych opinii. Chciałabym mieć pewność, że nie popełniamy żadnego błędu. Podsumowując, bardzo proszę o informacje, czy można podpisywać umowy i wystawiać faktury na nowe dane spółki zanim pojawią się zmiany w KRS.

Przedłożone dokumenty: brak

Zmiany danych spółki w KRS a zawieranie umów

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037)
  2. Ustawa z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U.2018.0.986 t.j.)

Wpisy ujawnione w Krajowym Rejestrze Sądowym, w szczególności w rejestrze przedsiębiorców wchodzącym w skład KRS, podlegają zasadzie rękojmi wiary publicznej, wyrażonej  art. 17 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, zgodnie z którym domniemywa się, że dane wpisane do Rejestru są prawdziwe.

Domniemanie to jest ustanowione w interesie osób trzecich korzystających z KRS, a jego znaczenie przejawia się przede wszystkim w procesach, w których dochodzi się roszczeń mających podstawę w faktach ujawnionych w Rejestrze. Domniemania prawne wiążą sąd w postępowaniu cywilnym, mogą jednak być obalone, jeśli ustawa tego nie wyłącza

Rozwinięcie tej zasady uregulowane jest w art. 17 ust. 2 ustawy, zgodnie z którym, jeżeli dane wpisano do KRS niezgodnie ze zgłoszeniem podmiotu lub bez tego zgłoszenia, podmiot ten nie może zasłaniać się wobec osoby trzeciej działającej w dobrej wierze zarzutem, że dane te nie są prawdziwe, jeżeli zaniedbał wystąpić niezwłocznie z wnioskiem o sprostowanie, uzupełnienie lub wykreślenie wpisu.

Szczególne znaczenie dla osób trzecich, zwłaszcza kontrahentów podmiotów wpisywanych do rejestru przedsiębiorców, mają wpisy osób uprawnionych do działania za taki podmiot rejestrowy w stosunkach zewnętrznych, tzn. do reprezentacji. Wpis takich osób w KRS ma charakter deklaratywny. Problemy prawne mogą się pojawiać w sytuacji, gdy istnieje rozbieżność między danymi ujawnionymi w KRS a rzeczywistym stanem prawnym, wynikającym z faktu powołania lub odwołania danej osoby z funkcji reprezentanta przedsiębiorcy. Na te kwestie wielokrotnie zwracano uwagę w judykaturze.

Przykładowo, w post. z 18.6.2008 r. (II OSK 807/08, Legalis) NSA orzekł, iż: „Żaden przepis prawa nie stanowi, iż do reprezentowania osoby prawnej uprawnione są tylko te osoby, które w takim charakterze figurują w Krajowym Rejestrze Sądowym. Z przepisów art. 14–17 ustawy KRS wynikają jedynie pewne rygory i domniemania prawne, służące zapewnieniu pewności i bezpieczeństwa obrotu, a składające się na domniemanie wiary publicznej rejestru. Tym samym nie można wykluczyć, że osoba reprezentująca spółkę umocowania takiego nie ma, tylko dlatego, że nie zostało ono ujawnione w Krajowym Rejestrze Sądowym. Sąd, mając wątpliwości co do prawidłowości udzielonego pełnomocnictwa, może wystąpić o przedstawienie stosownej uchwały”.

Możecie Państwo podpisywać umowy i wystawiać faktury, ale przy zachowaniu opisanych niżej zasad ostrożności w zakresie dysponowania w obrocie adresem nowej siedziby spółki. Takie działania można prowadzić na własną odpowiedzialność, gdyż kontrahent może w przypadku sporu wskazać na to, że został wprowadzony w błąd co do Państwa danych, gdyż teoretycznie dane wprowadzone do KRS są właściwe. O prawie dokonania czynności przed zgłoszeniem decyduje poniższy art. 22 ustawy o KRS: „wniosek o wpis do Rejestru powinien być złożony nie później niż w terminie 7 dni od dnia zdarzenia uzasadniającego dokonanie wpisu, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej”.

Zmiany danych spółki w KRS a zawieranie umów

Pod pojęciem zdarzenia uzasadniającego dokonanie wpisu należy rozumieć dokonanie czynności prawnej bądź faktycznej albo inne zdarzenie niezależne od woli ludzkiej (np. śmierć jednego z członków zarządu), na mocy którego uległy zmianie dane ujawnione w rejestrze. W razie gdy wniosek wymaga dokonania kilku aktów działania, termin powinien być liczony od daty powzięcia czynności głównej. Art. 26 § 2 Kodeksu spółek handlowych mówi jedynie o powinności zgłaszania do sądu rejestrowego zmian – nie wskazuje na czynności decydujące, jednak z praktycznego i formalnego punktu widzenia jest to podjęcie odpowiedniej uchwały i odpowiednia zmiana umowy spółki – co już zobowiązuje do odliczania 7-dniowego terminu. Fizyczne przeniesienie siedziby spółki to skutek wtórny podjętej uchwały wspólników.

Art. 14. Podmiot obowiązany do złożenia wniosku o wpis do Rejestru nie może powoływać się wobec osób trzecich działających w dobrej wierze na dane, które nie zostały wpisane do Rejestru lub uległy wykreśleniu z Rejestru.

Art. 15. 1. Od dnia ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym nikt nie może zasłaniać się nieznajomością ogłoszonych wpisów. Jednak w odniesieniu do czynności dokonanych przed upływem szesnastego dnia od dnia ogłoszenia podmiot wpisany do Rejestru nie może powoływać się na wpis wobec osoby trzeciej, jeżeli ta udowodni, że nie mogła wiedzieć o treści wpisu.

2. W przypadku rozbieżności między wpisem do Rejestru a ogłoszeniem w Monitorze Sądowym i Gospodarczym obowiązuje wpis w Rejestrze. Jednak osoba trzecia może powoływać się na treść ogłoszenia, chyba że podmiot wpisany do Rejestru udowodni, że osoba trzecia wiedziała o treści wpisu.

3. Osoba trzecia może się powoływać na dokumenty i dane, w odniesieniu do których nie dopełniono jeszcze obowiązku ogłoszenia, jeżeli niezamieszczenie ogłoszenia nie pozbawia jej skutków prawnych.

Art. 16. Jeżeli wpis do Rejestru nie podlega obowiązkowi ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, to nikt nie może zasłaniać się nieznajomością treści wpisu w Rejestrze, chyba że mimo zachowania należytej staranności nie mógł wiedzieć o wpisie.

Art. 17. 1. Domniemywa się, że dane wpisane do Rejestru są prawdziwe.

2. Jeżeli dane wpisano do Rejestru niezgodnie ze zgłoszeniem podmiotu lub bez tego zgłoszenia, podmiot ten nie może zasłaniać się wobec osoby trzeciej działającej w dobrej wierze zarzutem, że dane te nie są prawdziwe, jeżeli zaniedbał wystąpić niezwłocznie z wnioskiem o sprostowanie, uzupełnienie lub wykreślenie wpisu.

Art. 18. 1. Podmiot wpisany do Rejestru ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną zgłoszeniem do Rejestru nieprawdziwych danych, jeżeli podlegały obowiązkowi wpisu na jego wniosek, a także niezgłoszeniem danych podlegających obowiązkowi wpisu do Rejestru w ustawowym terminie, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Zmiany danych spółki w KRS a zawieranie umów

2. Jeżeli do Rejestru jest wpisana osobowa spółka handlowa, odpowiedzialność, o której mowa w ust. 1, ponoszą solidarnie ze spółką osoby odpowiadające za zobowiązania spółki całym swoim majątkiem. (…)

Art. 34. 1. Podmioty wpisane do Rejestru są obowiązane umieszczać w oświadczeniach pisemnych, skierowanych, w zakresie swojej działalności, do oznaczonych osób i organów, następujące dane:

  1. firmę lub nazwę;
  1. oznaczenie formy prawnej wykonywanej działalności;
  2. siedzibę i adres;
  3. numer NIP;
  4. oznaczenie sądu rejestrowego, w którym przechowywane są akta rejestrowe podmiotu oraz numer podmiotu w Rejestrze”.

Powyższe wyraźnie ukazuje, że obowiązkami wynikającymi z KRS w zakresie zmiany danych są oprócz wnioskowania o zmiany w terminie zakreślonym także obowiązki informacyjne, które nie będą uchybiały powyższym przepisom, zwłaszcza jeżeli fizyczne przeniesienie siedziby spółki nastąpi przed ogłoszeniem w „Monitorze”. Przede wszystkim w tym okresie przejściowym, tj. przynajmniej do upływu 16 dni od ogłoszenia zmiany w „Monitorze” – należy używać informacji o „starej” i „nowej” siedzibie, nazwie i innych danych ze wskazaniem odpowiednio ich kolejności i dat kluczowych, łącznie z datą faktycznej zmiany. Dzięki temu nie stworzymy w okresie przejściowym sytuacji braku informacji o nowych danych ani przedwczesnej informacji o nich. Oczywiście, że łatwiej i klarowniej (ale też i bardziej nieekonomicznie) jest dokonać fizycznego przeniesienia siedziby po ogłoszeniu w „Monitorze”, ale nie jest to żadnym przepisem nakazane, wręcz odwrotnie – mimo że kolejność jest oczywista, to zmiana powoduje potrzebę jej wpisania. 

W związku z powyższym, najlepszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie do umów danych poprzednich jak i aktualnych, mimo że nie zostały wprowadzone do KRS – nie z Państwa winy, a z powodu zwłoki leżącej po stronie rejestru. Tak samo dane mogą być wprowadzane na fakturach. 

Zmiany danych spółki w KRS a zawieranie umów

Opublikowano

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Długi w rodzinie - kto za nie odpowiada

26.03.2020 r. Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Stan faktyczny: w mojej rodzinie od dłuższego czasu, a mianowicie od kilku lat istnieje problem długów. Moja mama zapożycza się bez wiedzy mojego ojca, a jej męża, mimo że mieszkamy wszyscy pod jednym dachem, a ona ukrywa fakt wzięcia pożyczki do momentu, aż nie przyjdzie list z upomnieniem o wpłatę. Zaistniała już sytuacja, że pojawił się komornik i chciał licytować auto, którym jeździ mój tata. Ten poszedł wówczas do sądu, aby udowodnić, że samochód należy do niego i nie może zostać zabrany na poczet jej długów. Matka nie chce rozmawiać z nami o swoich długach – nie chce powiedzieć, gdzie się zapożyczyła, na jaką kwotę, chociaż po przychodzących listach spodziewamy się, że wszystko może dojść do sumy nawet 50 tysięcy, o ile nie więcej. Głównie są to parabanki, z których do naszego domu stale przyjeżdżają ich przedstawiciele z windykacji, a telefon stacjonarny nie przestaje dzwonić, aby dokonać wpłaty. Mój tata straszył mamę, że dokona rozdzielczości majątkowej, ale ona twierdzi bezczelnym tonem, że „Po tylu latach już ci się nie opłaca.” Podejrzewamy, że być może na jakieś problemy psychiczne, ponieważ w zależności od tego, z kim rozmawia, zachowuje się zupełnie inaczej. Próbujemy z nią rozmawiać, ale ona tłumaczy innym, że nie chcemy jej pomóc, tymczasem gdy ona tej pomocy nie chce. Zapożycza się nie tylko w bankach, ale i u sąsiadów i znajomych, w sklepach, po czym zostajemy zaczepiani na ulicy, ponieważ nie oddaje pieniędzy od X miesięcy, tłumacząc że dostanie dopiero wypłatę i odda „jutro”. 

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93)
  2. (Dz.U. 2003 nr 60 poz. 535) Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze („Prawo upadłościowe” lub „Ustawa”)
  3. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy  (Dz. U. 1964 r. Nr 9 poz. 59 z późn. zm.)
  4. Ustawa z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. nr 43, poz. 296 ze zm.)

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Po pierwsze należy zacząć od wskazania, że jeżeli nie zawarto umowy o rozdzielności majątkowej, Pani rodziców łączy wspólność majątkowa, a więc nie mamy do czynienia z przypadkiem, gdzie długi są tylko jednego z małżonków. 

Z chwilą wejścia w związek małżeński między małżonkami powstaje wspólność ustawowa, chyba że zawarli oni małżeńską umowę majątkową. W małżeństwie, w którym panuje ustawowa wspólność majątkowa, istnieją trzy masy majątkowe: majątek wspólny oraz dwa majątki osobiste (żony i męża). O przynależności danego przedmiotu decydują tu względy obiektywne, a nie wola małżonków.

Do majątku wspólnego – zgodnie z wolą ustawodawcy – należą przedmioty majątkowe nabyte przez obojga małżonków lub jednego z nich w czasie trwania wspólności ustawowej, chyba że dany przedmiot z mocy ustawy należy do majątku osobistego małżonka (art. 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – K.r.io.).

Przez pojęcie „przedmioty majątkowe” należy rozumieć własność i inne prawa rzeczowe (a więc przykładowo użytkowanie wieczyste, służebność gruntowa, służebność drogi koniecznej, posiadanie, spółdzielcze własnościowe prawa do lokalu), a także wierzytelności czy ekspektatywę (tj. oczekiwanie prawne) nabycia określonego przedmiotu majątkowego w przyszłości (na skutek zajścia określonego zdarzenia prawnego).

Ustawodawca w § 2 art. 31 K.r.io. wskazał trzy przykładowe składniki, które należą do majątku wspólnego małżonków, a mianowicie:

1. pobrane wynagrodzenie za pracę lub z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków, choćby przedsiębiorstwo wchodziło w skład majątku osobistego jednego z małżonków;

2. dochody z majątku wspólnego i majątku osobistego;

3. środki zgromadzone na otwartym lub pracowniczym funduszu emerytalnym każdego z małżonków.

Powyższy katalog nie jest katalogiem zamkniętym, na co wskazuje użyty przez ustawodawcę w przepisie zwrot „w szczególności”. Do majątku wspólnego należą ponadto:

• przedmioty zwykłego urządzenia domowego służące do wspólnego użytku obojga małżonków (np. lodówka, pralka, ekspres do kawy, odkurzacz, telewizor, CD, DVD, komplet wypoczynkowy, itp.) chyba że przedmioty te zostały nabyte w drodze zapisu, dziedziczenia lub darowizny, a darczyńca lub spadkodawca wyraźnie zastrzegł, że nie wejdą one do majątku wspólnego;

• wygrane z loterii lub innych gier losowych;

• najem lokalu mieszkalnego, jeśli umowa najmu została zawarta w czasie trwania małżeństwa w celu zaspokajania potrzeb mieszkaniowych;

• spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu, jeśli przydział lokalu nastąpił przez 1 stycznia 2000 r.

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Po pierwsze – w świetle prawa, dłużnik za swoje długi odpowiada majątkiem osobistym. Co do zasady majątkiem wspólnym odpowiada wtedy, gdy małżonek wyraził zgodę na zaciągniecie zobowiązania. Takie rozwiązanie wydaje się sensowne i logiczne, umożliwia bowiem małżonkowi współdecydowanie o dysponowaniu funduszami małżeńskimi.

Od tej przejrzystej zasady są jednak wyjątki. Mimo braku zgody na dokonanie czynności prawnej przez drugiego małżonka, a więc pomimo niewiedzy o długu, małżonek odpowiada za tzw. zobowiązania zaciągnięte w celu zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny.

Warto wiedzieć jakie czynności mieszczą się w tym pojęciu. Zgodnie z orzecznictwem sądowym zalicza się do nich: wydatki na żywność, odzież, drobne przedmioty urządzenia domowego, opłaty za prąd, gaz, telefon.

Jednakże nawet w przypadku takich zobowiązań, małżonek może powołać się przed sądem na tzw. ważne powody, które przemawiają za zwolnieniem go od odpowiedzialności. Do takich ważnych powodów sądy zaliczają postępowanie małżonka spowodowane lekkomyślnością, rozrzutnością lub nieudolnością.

W przypadku innych zobowiązań należy odróżnić dwie sytuacje.

Dla pewnych czynności samo prawo wymaga zgody małżonka (art. 37 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Wśród najważniejszych należy wymienić sprzedaż bądź kupno nieruchomości, przedsiębiorstwa, gospodarstwa rolnego czy większą darowiznę z majątku wspólnego.

W przypadku czynności dwustronnych (wszelkie umowy) małżonek ma szansę wyrazić zgodę po fakcie. Jeśli tego nie zrobi taka czynność jest nieważna i nie rodzi żadnych obowiązków prawnych.

Natomiast pozostałe czynności prowadzące np. do zakupu urządzeń trwałego użytku, zakupów ratalnych (np. samochodu) są skuteczne mimo braku zgody drugiego małżonka. Obowiązek zapłaty ceny nie gaśnie mimo braku wiedzy drugiego małżonka o dokonaniu zakupu. Rozciąga się on jednak tylko na tego, kto takiego kupna dokonał.

Wierzyciel będzie mógł zaspokoić się z jego majątku osobistego.

Brak zgody małżonka nie wyklucza jednak egzekucji z pewnych składników majątku wspólnego tj. wynagrodzenia małżonka za pracę, dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również korzyści uzyskanych z jego praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej i innych praw twórcy.

Sprawy związane z postępowaniem komorniczym i egzekucją są bardzo trudne dla osób w nie zaangażowanych. Niestety nieraz bywa tak, że postępowanie komornicze dotyka osób, które wcale nie są dłużnikami. Sytuacje te są bardzo stresujące i przykre dla wszystkich zaangażowanych w to ludzi. Jeżeli matka mieszka z Państwem, postępowanie może dotknąć i Państwa. 

Na razie jednak do egzekucji jeszcze jest dość daleko, skoro nie było nawet postępowania sądowego, jednakże warto się na taką ewentualność przygotować. Przepisy związane z egzekucją z ruchomości zostały opisane w artykułach 844-879 Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.). Zgodnie z art. 845 § 2 K.p.c. komornik może zająć ruchomości dłużnika będące w jego władaniu. W przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych komornik może też zająć ruchomości będące we władaniu osoby zamieszkującej wspólnie z dłużnikiem bez jej zgody, chyba że przedstawi ona dowód, że te rzeczy są jej własnością. W przypadku ruchomości często jest to trudne do udowodnienia, jeśli nie ma się faktur imiennych na daną rzecz.

W praktyce oznacza to, że często komornik nie bada, czyją własnością są rzeczy znajdujące się w mieszkaniu dłużnika. Patrzy, czy te rzeczy mogą być w jego władaniu, ale też nie będzie badał, czy naprawdę tego używa, czy tam przebywa aktualnie. Praktyka wskazuje, że komornik często nie sprawdza, czy rzecz w mieszkaniu, w którym mieszka dłużnik, jest dłużnika, współlokatora czy też jego partnera.

Istnieje mienie wyjęte spod egzekucji. Napisano o tym w art. 829 K.p.c.:

„1) przedmioty urządzenia domowego, pościel, bielizna i ubranie codzienne, niezbędne dla dłużnika i będących na jego utrzymaniu członków jego rodziny, a także ubranie niezbędne do pełnienia służby lub wykonywania zawodu;

2) zapasy żywności i opału niezbędne dla dłużnika i będących na jego utrzymaniu członków jego rodziny na okres jednego miesiąca;

3) jedna krowa lub dwie kozy albo trzy owce potrzebne do wyżywienia dłużnika i będących na jego utrzymaniu członków jego rodziny wraz z zapasem paszy i ściółki do najbliższych zbiorów;

4) narzędzia i inne przedmioty niezbędne do osobistej pracy zarobkowej dłużnika oraz surowce niezbędne dla niego do produkcji na okres jednego tygodnia, z wyłączeniem jednak pojazdów mechanicznych;

5) u dłużnika pobierającego periodyczną stałą płacę – pieniądze w kwocie, która odpowiada niepodlegającej egzekucji części płacy za czas do najbliższego terminu wypłaty, a u dłużnika nieotrzymującego stałej płacy – pieniądze niezbędne dla niego i jego rodziny na utrzymanie przez dwa tygodnie;

6) przedmioty niezbędne do nauki, papiery osobiste, odznaczenia i przedmioty służące do wykonywania praktyk religijnych oraz przedmioty codziennego użytku, które mogą być sprzedane tylko znacznie poniżej ich wartości, a dla dłużnika mają znaczną wartość użytkową;

7) (uchylony)

8) produkty lecznicze w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne) niezbędne do funkcjonowania podmiotu leczniczego w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej przez okres trzech miesięcy oraz niezbędne do jego funkcjonowania wyroby medyczne w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20 maja 2010 r. o wyrobach medycznych

9) przedmioty niezbędne ze względu na niepełnosprawność dłużnika lub członków jego rodziny.”

To są rzeczy, których w ogóle nie można zająć w drodze egzekucji. Jeśli doszłoby do tego, że komornik je zajmie, można złożyć skargę na czynności komornika, zgodnie z art. 767 K.p.c. Należy ją wnieść w terminie tygodnia do sądu rejonowego, przy którym działa komornik.

Bardzo dużo zależy od osoby komornika. Jeden zrozumie sytuację i nie będzie próbował zająć rzeczy partnera dłużnika, ale inny może powiedzieć, że są to rzeczy w mieszkaniu dłużnika i że on może domniemywać, że należą do niego, a nie do innej osoby (chyba że ewidentnie nie będą to rzeczy dłużnika). Istnieje pewne orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1991 r., IV CR 550/90, w którym Sąd stwierdził, że gdy rzecz ruchoma znajduje się w mieszkaniu zajmowanym przez dłużnika wspólnie z innymi osobami, to gdy nic innego nie wynika z charakteru rzeczy albo szczególnych okoliczności, komornik może przyjąć, że jest ona co najmniej we współwładaniu przez dłużnika i dokonać zajęcia.

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Gdyby doszło do zajęcia Państwa rzeczy, przysługuje Państwu możliwość wniesienia powództwa przeciwegzekucyjnego opisanego w art. 841 K.p.c. Osoba trzecia może żądać zwolnienia zajętego przedmiotu spod egzekucji, jeśli skierowanie przeciwko niemu egzekucji narusza jej prawa. Powództwo takie wytacza się do sądu, w okręgu którego prowadzi się egzekucję. Jednakże do czasu rozpoznania powództwa przedmiot pozostanie zajęty przez komornika.

Jednakże sam fakt zameldowania o niczym jeszcze nie przesądza. W przepisach dotyczących postępowania cywilnego, a także egzekucyjnego nie ma zapisów o zameldowaniu, a wspominane jest miejsce zamieszkania, które decyduje np. o właściwości miejscowej w procesie, czy też w postępowaniu egzekucyjnym. Nie można jednakże wykluczyć, iż to do mieszkania Pani rodziców najpierw uda się komornik, jeśli nie będzie znał innego adresu, pod którym mieszka córka. Dlatego też, gdyby doszło do tego, iż (najpierw w trakcie procesu) jakieś pisma będą przychodzić na adres Państwa, dobrze byłoby wskazać, iż pod tym adresem córka nie mieszka i podać właściwy adres, aby  nie byli Państwo niepokojeni działaniami czy to sądu, czy też później komornika. Nie ma całkowitej pewności, czy to na pewno zadziała, ale niewątpliwie może pomóc. Można to tak naprawdę zrobić już teraz, informując o tym firmę, która domaga się spłaty zadłużenia, aby wysyłała pisma na właściwy adres.

Tak więc, podsumowując – Pani ojciec powinien przeprowadzić rozdzielność majątkową, jednak będzie ona skuteczna od dnia jej ustanowienia. 

Pani natomiast nie odpowiada za długi matki (ewentualnie dziedzicząc – ale tylko w  przypadku przyjęcia całego spadku, może Pani odrzucić spadek w części dotyczącej długów). Jednakże mieszkając z matką, naraża się Pani na utratę ruchomości pozostających we wspólnej przestrzeni. 

Długi w rodzinie – kto za nie odpowiada

Opublikowano

Ustne ustalenia dotyczące premii – czy są wiążące

Ustne ustalenia dotyczące premii – czy są wiążące

22.03.2020 r. Ustne ustalenia dotyczące premii

Stan faktyczny: mam pytanie dotyczące premi uznaniowej z pracodawca. Mam zapis o premii uznaniowej i Oki tutaj nie ma wątpliwości jak sama nazwa wskazuje ale co jeśli w lutym pracodawca powiedział ze premie w wysokości x wypłaci do czerwca a w czerwcu stwierdza ze jednak nie wypłaci- czy ustne ustalenie nie są wiążące? Zaznaczę ze na piśmie nic nie mam – ale chyba jeśli słownie mówimy ze coś wypłaci a później zmienia zdanie to tak jakby zerwanie umowy? Można procisc o poradę prawna czy jest sens składania sprawy do sądu pracy? Jakiś artykuł prawny jest ze umowa słowna tez jest wiążąca?

Przedłożone dokumenty: brak

Ustne ustalenia dotyczące premii

Akty prawne:

Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93),
Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego. Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296

Zgodnie z wyrokami sądów, w przypadku, gdy przyznanie świadczenia jest indywidualną decyzją pracodawcy, zależącą od jego uznania, powodzenie żądania jego wypłaty jest uzależnione od ustalenia istnienia zobowiązania, a w jego treści – obowiązku wypłaty świadczenia przez dłużnika (pracodawcę). Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 17 listopada 2016 r. ((II PK 225/15).

Sąd Najwyższy odnośnie premii wskazał przy tym, iż w prawie pracy nie jest wykluczone indywidualne zobowiązanie pracodawcy, które może stanowić część stosunku pracy lub dodatkowe zobowiązanie cywilne (art. 300 k.p.). Jednak podkreślił również, iż forma pisemna w prawie pracy nie jest zastrzeżona pod rygorem nieważności. Jednak, skoro przedmiotowe zobowiązanie miałoby byt w ramach stosunku pracy, określone świadczenie powinno być potwierdzone w dokumencie.

Zgodnie z art. 771 Kodeksu pracy „warunki wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą ustalają układy zbiorowe pracy, zgodnie z przepisami działu jedenastego, z zastrzeżeniem przepisów art. 772-775”.

Premie są dodatkowym składnikiem wynagrodzenia zagwarantowanym na przykład w regulaminie pracy lub układzie zbiorowym pracy. Pracownik po spełnieniu przesłanek określonych w wewnątrzzakładowych źródłach prawa pracy (czyli np. w układzie zbiorowym pracy czy też regulaminie pracy) nabywa prawo do premii. W razie odmowy jej wypłaty może wystąpić z roszczeniem do sądu pracy.

Ustne ustalenia dotyczące premii

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 9 lipca 1998 r. (I PKN 235/98, OSNP 1999/15/488) „jeżeli strony w umowie o pracę uzgodniły przesłanki nabycia prawa do konkretnego składnika wynagrodzenia, to spełnienie tych przesłanek uzasadnia roszczenie pracownika o jego wypłatę”.

Pracodawca przyznaje zatem premię tylko w takim znaczeniu, że stwierdza fakty uzasadniające jej wypłatę. Warunki premiowania powinny być bowiem określone w sposób na tyle konkretny, by mogły podlegać kontroli. Jeżeli pracownik spełnił wszystkie przesłanki regulaminowe do otrzymania premii, pracodawca nie może odmówić jej wypłaty.

Jeżeli pracodawca np. wypłacił premię regulaminową innemu pracownikowi, a Panu premia taka nie została wypłacona, to pracodawca:

naruszył tym samym regulamin premiowania;
naruszył zasady niedyskryminacji i równego traktowania pracowników.

Również o tym fakcie może być powiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy. Jeżeli w zakładzie pracy działają związki zawodowe, również i one mogą zainteresować się sprawami płacowymi i gospodarką finansową pracodawcy.

W Pana sytuacji jedyne dopuszczalne prawnie kroki to pisemne zwrócenie się do pracodawcy o wypłacenie należnej premii wraz z określeniem terminu. Po bezskutecznym upływie terminu wskazanego w wezwaniu może Pan wystąpić na drogę sądową.

Ustne ustalenia dotyczące premii

Opublikowano

Odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

20.03.2020 r.Odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

Stan faktyczny: chciałabym poprosić o poradę w takiej kwestii- jestem prokurentem w firmie. Ostatnio w firmie, oględnie mówiąc, nieciekawie się dzieje, szef wspomina o ogłoszeniu upadłości. W jakim zakresie w tej sytuacji odpowiada prokurent i czy wogóle? Do niedawna z tego co wiem na prokurencie ciążył obowiązek zgłoszenia upadłości, lub bardziej za niezgłoszenie upadłości mógł on zostać pociągnięty do odpowiedzialności (?). Jak to wygląda na ten moment? Byłabym bardzo wdzięczna za wyjaśnienie tej kwestii. Czy prokurent może zostać pociągnięty do odpowiedzialności w sytuacji zgłoszenia upadłości lub w każdym innym? Jeśli tak to jakie to sytuacje?

Przedłożone dokumenty: brak

Odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

Akty prawne:

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037)
Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz.U. 2003 nr 60 poz. 535”)

Odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

Prokura jest szczególnego rodzaju pełnomocnictwem, udzielanym przez przedsiębiorcę podlegającego wpisowi do rejestru przedsiębiorców. Jego zakres wynika z ustawy i jest niezwykle szeroki. Obejmuje bowiem umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, z wyłączeniem jedynie prawa do zbycia przedsiębiorstwa, do dokonania czynności prawnej, na podstawie której następuje oddanie go do czasowego korzystania, oraz do zbywania i obciążania nieruchomości. Przyjęty w spółce sposób (technika) reprezentowania nie ma wpływu na ustanowienie prokury, czy to jednoosobowej, czy to łącznej. Niezależnie zatem od obowiązującego w spółce sposobu (techniki) reprezentowania spółki, czy to wynikającego z umowy (art. 205 § 1 zd. 1 KSH), czy to z wynikającego z ustawy (art. 205 § 2 zd. 2 KSH), ustanowieni prokurenci reprezentują spółkę zgodnie z przepisami o prokurze.

Z dniem 1.1.2017 r. na mocy ustawy z 16.12.2016 r. o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców (Dz.U. z 2016 r. poz. 2255) w art. 1094 KC dodano § 11. Zgodnie z tym przepisem prokura może obejmować umocowanie także albo wyłącznie do dokonywania czynności wspólnie z członkiem organu zarządzającego lub wspólnikiem uprawnionym do reprezentowania handlowej spółki osobowej.

Zgodnie z art. 299 KSH, jeżeli egzekucja przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością okaże się bezskuteczna, za jej zobowiązania odpowiedzialni są solidarnie członkowie zarządu. Przepis ten nie wspomina natomiast o odpowiedzialności prokurentów. Ze względu jednak na pozycję prokurenta w spółce, która jest zbliżona do pozycji członka zarządu, zdaniem niektórych przedstawicieli doktryny prokurent powinien ponosić odpowiedzialność za zobowiązania spółki na takich samych zasadach jak członek zarządu.

Zagadnienie, jakie podmioty odpowiadają na podstawie art. 299 KSH rozważał również Sąd Najwyższy, który uznał, że odpowiedzialność za zobowiązania spółki, wynikającą z tego przepisu ponoszą również likwidatorzy. Wszelkie wątpliwości w tej kwestii zostały rozwiane wraz z dodaniem art. 2991 KSH, który jednoznacznie stanowi, że likwidatorzy sp. z o.o. ponoszą odpowiedzialność na podstawie art. 299 KSH. Argumenty przemawiające za rozszerzeniem zakresu art. 299 KSH również na likwidatorów, nie mają jednak zastosowanie do prokurentów. W związku z tym zarówno w orzecznictwie jak i w doktrynie, nie budzi wątpliwości kwestia, że obecnie prokurent nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania spółki na podstawie art. 299 KSH. Potwierdza to w pierwszej kolejności fakt, że podczas dodania do KSH przepisu o odpowiednim stosowaniu art. 299 KSH wobec likwidatorów ustawodawca nie rozszerzył stosowania tego przepisu na prokurentów.

Do 1 stycznia 2016 roku, zgodnie ówczesnym brzmieniem art. 21 ustawy prawo upadłościowe osoby powołane do reprezentowania spółki miały obowiązek złożyć do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, jeżeli znajduje się ona w sytuacji, która uzasadnia złożenie takiego wniosku. W przypadku niedopełnienia tego obowiązku, osoby te ponosiły odpowiedzialność za szkodę jaka została wyrządzona w wyniku tego zaniedbania. Mimo, że niewątpliwie prokurent jest uprawniony do reprezentowania spółki, Sąd Najwyższy w orzeczeniu o sygn. V CSK 177/12 jednoznacznie stwierdził, że ustawa prawo upadłościowe i naprawcze nie nakłada na prokurenta obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. W związku z powyższym, zdaniem SN, nie może on ponosić odpowiedzialności za jego naruszenie.

Prokurent w firmie może ponieść odpowiedzialność z tytułu artykułu 415. Kodeksu Cywilnego. Ten artykuł odwołuje się do zasady odpowiedzialności opartej na winie sprawcy szkody. Oznacza to, że jeżeli źródłem zawinionego zachowania i powstałej szkody jest osoba (prokurent), to poniesie ona odpowiedzialność niezależnie od spółki.

Odpowiedzialność prokurenta w spółce z o.o. związana może być także z przekroczeniem granic umocowania oraz działania fałszywego prokurenta np. po odwołaniu z funkcji.

Odpowiedzialność prokurenta w momencie upadłości

Opublikowano

Zwolnienie z opłat DPS

zwolnienie z opłat DPS

18.03.2020 r. Zwolnienie z opłat DPS

Stan faktyczny: Moja mama jest w domu opieki społecznej i ja jestem samotna matka jednego dziecka. Zostałam zwolniona z opłaty mamy za dps bezterminowo. Ostatnio wygrałam pieniądze za które chciałabym kupi mieszkanie w Polsce. Czy urząd pomocy społecznej by się dowiedział o moim zakupie jak podpisze akty notarialne i mogę stracić mieszkanie?

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

Ustawa z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz.U.2017.1769 j.t.)

Zwolnienie z opłat DPS

Ustawa o pomocy społecznej zawiera w swojej treści rozdział poświęcony domom pomocy społecznej dla osób wymagających całodobowej opieki z powodu wieku, choroby lub niepełnosprawności, niemogącej samodzielnie funkcjonować w codziennym życiu, której nie można zapewnić niezbędnej pomocy w formie usług opiekuńczych.

Katalog osób zobowiązanych do wnoszenia opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej zawarty jest w art. 61. Są to w kolejności:
1) mieszkaniec domu, a w przypadku osób małoletnich przedstawiciel ustawowy z dochodów dziecka,
2) małżonek, zstępni przed wstępnymi,
3) gmina, z której osoba została skierowana do domu pomocy społecznej
– przy czym małżonek, zstępni, wstępni i gmina nie mają obowiązku wnoszenia opłat, jeżeli mieszkaniec domu ponosi pełną odpłatność.

Odpłatność wygląda następująco:
1) Mieszkaniec domu wnosi opłatę w wysokości nie większej niż 70% swojego dochodu, a w przypadku osób małoletnich przedstawiciel ustawowy z dochodów dziecka, nie więcej niż 70% tego dochodu.
2) Odpłatność małżonka, zstępnych przed wstępnymi jest ustalana zgodnie z umową zawartą przez kierownika ośrodka pomocy społecznej odpowiednio z małżonkiem, zstępnymi przed wstępnymi mieszkańca domu, biorąc pod uwagę wysokość dochodów i możliwości, przy czym opłata ta nie powinna być zwiększana w przypadku gdy jedna z osób jest zwalniana z odpłatności z mocy prawa lub z powodów, o których mowa w art. 64.

Odpłatność ta wygląda następująco:
a) w przypadku osoby samotnie gospodarującej, jeżeli dochód jest wyższy niż 300% kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej, jednak kwota dochodu pozostająca po wniesieniu opłaty nie może być niższa niż 300% tego kryterium,
b) w przypadku osoby w rodzinie, jeżeli posiadany dochód na osobę jest wyższy niż 300% kryterium dochodowego na osobę w rodzinie, z tym że kwota dochodu pozostająca po wniesieniu opłaty nie może być niższa niż 300% kryterium dochodowego na osobę w rodzinie.

W przypadku niewywiązywania się osób zobowiązanych do wnoszenia opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej opłaty te zastępczo wnosi gmina, z której osoba została skierowana do domu pomocy społecznej. Gminie przysługuje prawo dochodzenia zwrotu poniesionych na ten cel wydatków.

Zwolnienie z opłat DPS

Bardzo ważnym, bezpośrednio dotyczącym Pani pytania, jest przepis art. 64, zgodnie z którym osoby wnoszące opłatę za pobyt w domu pomocy społecznej można zwolnić, na ich wniosek, częściowo lub całkowicie z tej opłaty, w szczególności jeżeli:

1) wnoszą opłatę za pobyt innych członków rodziny w domu pomocy społecznej, ośrodku wsparcia lub innej placówce;
2) występują uzasadnione okoliczności, zwłaszcza długotrwała choroba, bezrobocie, niepełnosprawność, śmierć członka rodziny, straty materialne powstałe w wyniku klęski żywiołowej lub innych zdarzeń losowych;
3) małżonkowie, zstępni, wstępni utrzymują się z jednego świadczenia lub wynagrodzenia;
4) osoba obowiązana do wnoszenia opłaty jest w ciąży lub samotnie wychowuje dziecko.

Zwolnienie z opłat DPS

Pozytywna decyzja w zakresie zwolnienia zależy głównie od sytuacji materialnej i rodzinnej osób zobowiązanych do opłat. Co ważne, katalog przyczyn uprawniających do zwolnienia z opłaty jest otwarty. Świadczy o tym użycie słów „w szczególności”. O zastosowaniu zwolnienia decyduje organ ustalający opłatę za pobyt w placówce. Osoba ubiegająca się o zwolnienie musi spełniać kryteria dochodowe wskazane w art. 61 ust. 2 pkt 2 ustawy, czyli odpowiednio, w przypadku osoby samotnie gospodarującej, jeżeli dochód nie jest wyższy niż 300% kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej, jednak kwota dochodu pozostająca po wniesieniu opłaty będzie niższa niż 300% tego kryterium, zaś w przypadku osoby w rodzinie, jeżeli posiadany dochód na osobę jest niższy niż 300% kryterium dochodowego na osobę w rodzinie, z tym że kwota dochodu pozostająca po wniesieniu opłaty będzie niższa niż 300% kryterium dochodowego na osobę w rodzinie.

Rzeczą oczywistą jest, że pokrywanie kosztów utrzymania w domu pomocy społecznej stanowi dla Pani jako osoby zobowiązanej obciążenie finansowe. Głównym powodem zastosowania zwolnienia powinna być sytuacja materialna zobowiązanego, pogorszenie sytuacji życiowej, utrata pracy, zmniejszenie wynagrodzenia, czyli wszystko to co przemawia za zmianą statusu materialnego na gorszy. Dotyczy to także sytuacji osobistej, rodzinnej.

Wyrokiem z dnia 26 września 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie (II SA/Ol 523/17, LEX nr 2371173) stwierdził, że „decyzja na podstawie art. 64 u.p.s. ma charakter uznaniowy, a w związku z tym organ nie jest ustawowo zobowiązany do przyznania zwolnienia. Natomiast w przypadku wystąpienia szczególnych okoliczności związanych z sytuacją osoby zobowiązanej do ponoszenia opłaty (przykładowo wymienionych we wskazanym przepisie) dokonuje oceny tych okoliczności zgodnie z wymaganiami art. 7 k.p.a., tzn. mając na względzie nie tylko słuszny interes strony wnioskującej o zwolnienie, ale także interes społeczny. Wydanie decyzji uznaniowej winno być poprzedzone przeprowadzeniem stosownego postępowania wyjaśniającego, a decyzję rozstrzygającą o wniosku o przyznanie zwolnienia organ winien uzasadnić w sposób pozwalający prześledzić tok rozumowania organu i poznać kryteria podjęcia danej decyzji”.

Zwolnienie z opłat DPS

„Obowiązki zstępnego osoby skierowanej do domu pomocy społecznej uzależnione są zgodnie z art. 61 ust. 2 u.p.s. wyłącznie od jego sytuacji dochodowej. Okoliczności dotyczące sytuacji rodzinnej czy majątkowej nie mogą mieć znaczenia dla ustalenia obowiązku ponoszenia opłaty przez zobowiązanego. Mogą natomiast stanowić podstawę do wydania przez organ decyzji o zwolnieniu z ponoszenia w całości lub w części ustalonej opłaty na podstawie art. 64 u.p.s. Użyty w art. 64 u.p.s. zwrot »w szczególności« oznacza, że określona w tym przepisie lista przesłanek uzasadniających zwolnienie z ponoszenia ustalonej opłaty jest listą przykładową. W tej sytuacji również inne usprawiedliwione okoliczności mogą spowodować uwzględnienie wniosku o zwolnienie od obowiązku ponoszenia opłaty” (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 sierpnia 2017 r., I SA/Wa 741/17).

Zmiana sytuacji dochodowej lub osobistej strony obliguje dps do zmiany lub uchylenia decyzji bez zgody strony. Jeżeli kwota zmiany nie przekroczyła 10% odpowiednio kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej lub kryterium dochodowego na osobę w rodzinie nie wydaje się decyzji o zmianie lub uchyleniu decyzji.

Zmiana dochodu w okresie ponoszenia odpłatności za świadczenie niepieniężne nie wpływa na wysokość tej odpłatności, jeżeli kwota zmiany nie przekroczyła 10% odpowiednio kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej lub kryterium dochodowego na osobę w rodzinie.

Osoby i rodziny korzystające ze świadczeń z pomocy społecznej są obowiązane niezwłocznie poinformować dps o każdej zmianie w ich sytuacji osobistej, dochodowej i majątkowej, która wiąże się z podstawą do przyznania świadczeń.
Świadczenie pieniężne pobrane na skutek niepoinformowania dps o wymienionych wyżej okolicznościach lub uzyskane na podstawie przedstawionych nieprawdziwych informacji jest świadczeniem nienależnie pobranym, które podlega zwrotowi niezależnie od dochodu osoby lub rodziny korzystającej ze świadczeń z pomocy społecznej.

Przed wydaniem decyzji o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia powinno zostać przeprowadzone postępowanie wyjaśniające, w trakcie którego pracownik socjalny powinien dokonać analizy aktualnej sytuacji materialnej, życiowej i rodzinnej osoby zobowiązanej do zwrotu świadczenia oraz rozważyć możliwość wystąpienia z wnioskiem o odstąpieniu od żądania takiego zwrotu, umorzeniu kwot nienależnie pobranych świadczeń w całości lub w części, odroczeniu terminu płatności albo rozłożenia na raty (patrz wyrok WSA w Gdańsku z 25.07.2013 r. III SA/Gd 431/13, WSA w Poznaniu z 12.06.2013 r., IV SA/Po 152/13, WSA w Warszawie z 16.05.2008 r., I SA/Wa 349/08).

Wobec ustawowego wymogu złożenia wniosku, jeśli wniosek taki nie zostanie złożony przez pracownika socjalnego organ winien pouczyć stronę o takiej możliwości (wyrok NSA w Warszawie z dnia 19.11.2008 r., I OSK 1894/07).

Zwolnienie z opłat DPS

Warunkiem wydania decyzji o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia jest uprzednie uchylenie lub zmiana decyzji, na podstawie której to świadczenie zostało przyznane. Dopóki decyzja taka nie jest ostateczna brak jest podstaw do przyjęcia, że pobrane świadczenie na podstawie decyzji przyznającej to świadczenie jest świadczeniem nienależnym. Uznanie świadczenia za nienależne i nałożenie obowiązku jego zwrotu, bez uprzedniego wzruszenia decyzji przyznającej to świadczenie, prowadziłoby do sytuacji, w której w obrocie prawnym pozostawałyby dwie sprzeczne ze sobą decyzje administracyjne, jedna przyznająca świadczenie oraz druga nakładająca obowiązek jego zwrotu (wyrok WSA w Poznaniu z 07.08.2013 r., IV SA/Po 489/13). Istnieje również pogląd odmienny wskazujący, że postępowanie w przedmiocie ustalenia nienależnie pobranego świadczenia jest postępowaniem odrębnym od postępowania w przedmiocie weryfikacji decyzji ostatecznej, co oznacza, że w momencie wydania decyzji orzekającej zwrot takiego świadczenia nienależnie pobranego nie jest wymagane istnienie ostatecznej decyzji uchylającej lub zmieniającej uprzednią decyzję ostateczną przyznającą to świadczenie (wyrok WSA w Szczecinie z 17.10.2013 r., II SA/Sz 322/13).

W doktrynie jaki i w orzecznictwie dominuje pogląd, że uchylenie lub zmiana decyzji może wywoływać wyłącznie skutek na przyszłość – ex nunc (patrz wyrok WSA w Bydgoszczy z 18.03.2015 r., II SA/Bd 1331/14, WSA w Olsztynie z 05.02.2015 r., II SA/Ol 1071/14, WSA w Łodzi z 04.02.2015 r., II SA/Łd 959/14, WSA w Opolu z 26.06.2014 r., II SA/Op 260/14, WSA w Krakowie z 26.09.2013 r., III SA/Kr 49/13, WSA we Wrocławiu z 13.03.2013 r., IV SA/Wr 762/12, WSA w Lublinie z 26.05.2011 r., II SA/Lu 265/11, WSA w Szczecinie z 10.03.2011 r., II SA.Sz 676/10). Brak jest jakichkolwiek podstaw by uchylać lub zmieniać decyzje przyznające prawa do określonych świadczeń z pomocy społecznej z mocą wsteczną – ex tunc (wyrok WSA w Poznaniu z 10.12.2013 r., II SA/Po 772/13). Organ wydaje decyzję uchylającą lub zmieniającą pierwotne rozstrzygnięcie ze skutkiem ex nunc, a co za tym idzie kształtuje nowy zakres uprawnień strony, istniejący dopiero od momentu wydania nowej decyzji, orzekającej o utracie prawa lub o zmianie wysokości dotychczas pobieranego świadczenia (wyrok NSA w Warszawie z 29.09.2011 r., I OSK 655/11).

Tryb uchylenia lub zmiany decyzji nie ma zastosowania do decyzji już zrealizowanych (patrz wyroki WSA w Łodzi z 19.09.2014 r. II SA/Łd 477/14, WSA w Kielcach z 09.06.2014 r. II SA/Ke 415/14, NSA w Warszawie z 17.04.2014 r., I OSK 980/13).

W sytuacji, gdy upłynął okres, którego dotyczyć ma zmiana decyzji, zastosowanie znajduje już tylko materialnoprawna instytucja zwrotu nienależnie pobranego świadczenia ( wyrok WSA w Łodzi z 29.10.2015 r. II SA/Łd 797/15).

Zwolnienie z opłat DPS

W przypadku posiadania uprawnień do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej kwoty nienależnie pobranych świadczeń pieniężnych podlegają potrąceniu z bieżących wypłat. W sytuacji wystąpienia okoliczności powodujących uznanie świadczenia za nienależnie pobrane, w okresie na który świadczenie to zostało przyznane, organ może dokonać potrącenia z bieżąco wypłacanego świadczenia, gdy ten okres świadczeniowy jeszcze nie upłynął. Natomiast w sytuacji, gdy okres na który świadczenie przyznano już upłynął, a następnie wydano decyzje o uznaniu tego świadczenia za nienależnie pobrane, organ ma obowiązek wydać decyzje o zwrocie należnie pobranego świadczenia. W decyzji tej ma obowiązek określić wysokość świadczenia podlegająca zwrotowi oraz termin jego zwrotu (wyrok WSA w Krakowie z 30.01.2015 r., III SA/Kr 1382/14).

Zwrotu dokonuje się przez potrącenie, zmniejszając kwotę świadczenia z ubezpieczeń społecznych. Potrącenie to następuje z mocy prawa, co oznacza, że nie zachodzi konieczność wydania odrębnej decyzji w tym przedmiocie. Organ rentowy zatem, gdy tylko uzyska stosowną informację o zbiegu pobierania przez uprawnionego wskazanych powyżej konkurencyjnych świadczeń za ten sam okres, ma obowiązek zastosowania instytucji potrącenia (wyrok WSA w Poznaniu z 15.09.2015 r. III AUa 2199/14).

W świetle powyższego, powinna Pani poinformować dps o zmianie sytuacji, aby uniknąć sytuacji, w której zostanie Pani pociągnięta do odpowiedzialności materialnej.
Informacje o wygranej należy przekazać jednak warto podkreślić fakt, że Pani sytuacja materialna uległa jednorazowej poprawie i nie jest to sytuacja, która będzie się powtarzać i nie doszło do umożliwienia Pani ponoszenia opłat.

Zwolnienie z opłat DPS

Opublikowano

Nieuregulowane prawa rodzicielskie

nieuregulowane kontakty z dzieckiem

16.03.2020 r. Nieuregulowane prawa rodzicielskie

Stan faktyczny: mam problem odnośnie widywania dziecka tzn Rozstalem się z kobietą nie ustalaliśmy alimentów niczego chciałbym się dowiedzieć co mogę zrobić w tej sprawie naturalnie wysyłam pieniądze ale matka dziecka rząda astronomicznych kwot sięgających tysięcy złoty mało tego gdy nie wyślę jej danej kwoty ciągle grozi mi że nie zobaczę więcej dziecka tym bardziej że nie jesteśmy już razem a ona wręcz rozlicza mnie z moich znajomych do tej pory ogranicza mi kontakty z ludzi czy zwymysla mnie od najgorszych o przemocy psychicznej i fizycznej nie wspomnę a wszystko dlatego że jej nie pasuje coś co ja jako wolny człowiek zrobiłem chciałbym się dowiedzieć jakie mam prawa i obowiązki bo dobro dziecka jest dla mnie najważniejsze

Przedłożone dokumenty: brak

Nieuregulowane prawa rodzicielskie

Akty prawne:

Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. 1964 r. Nr 9 poz. 59 z późn. zm. – dalej “krio”)

W pierwszej kolejności wyraźnie podkreślić należy, iż każde z Państwa ma pełną władzę rodzicielską. Nie ma takiej możliwości, aby bez wyroku sądowego matka mogła zabronić Panu widywania się z dzieckiem. Gdyby miało to miejsce może Pan wezwać Policję. Jednak najlepiej będzie ustalić i sposób w jaki podzielą Państwo opiekę oraz ewentualne alimenty w sądzie rodzinnym. Z każdym z Państwa dziecko ma prawo zamieszkiwać.

Tak samo sprawa ma się odnośnie alimentów – to sąd zasądza ich wysokość. W chwili obecnej Państwa stosunki są nieuregulowane, dla bezpieczeństwa i Pana i dziecka, polecam złożenie pozwu do sądu rejonowego o ustalenie tych kwestii.
Ponadto, nie wspomina Pan o tym czy dziecko uznał. Taką czynność przeprowadza się przed Urzędem Stanu Cywilnego w przypadku, gdy rodzice pozostają w związku nieformalnym. Takie oświadczenie należy złożyć w ciągu 21 dni od narodzin. Jeżeli tego nie dokonano, także może Pan w sądzie wnosić o ustalenie ojcostwa.

Jeżeli chodzi o uregulowanie kontaktów z dzieckiem, podkreślić należy, iż są one niezależne od władzy rodzicielskiej. Istotna z punktu widzenia Pana interesu jest treść art. 113 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym:
„Art. 113 § 1 Niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów.
§ 2. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej.”
W orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się jednolity pogląd, zapoczątkowany uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 70/66 (OSNCP 1968, nr 5, poz. 77), że prawo do utrzymywania kontaktu z dzieckiem nie należy do sprawowania władzy rodzicielskiej (w uchwale: „nie zależy od sprawowania władzy rodzicielskiej”).

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2006 r. III CZP 98/05 „władza rodzicielska, co wynika z całokształtu przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a zwłaszcza z art. 95 § 1, art. 96 i 98 § 1, stanowi ogół obowiązków i praw względem dziecka, mających na celu zapewnienie mu należytej pieczy i strzeżenie jego interesów. Zakres władzy rodzicielskiej nie oznacza wyłączności rodziców w stosunku do dziecka i powinna być ona wykonywana tak, jak wymaga dobro i interes dziecka. Rodzicom przysługuje prawo do osobistej styczności z dzieckiem, jest ono ich prawem osobistym i niezależnym od władzy rodzicielskiej. Przysługuje rodzicom, mimo pozbawienia ich władzy rodzicielskiej, jej zawieszenia lub ograniczenia. Pozbawienie lub ograniczenie tych kontaktów wymaga odrębnego orzeczenia przez sąd, takie bowiem uregulowanie zawarte jest w odrębnym przepisie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 113)”.

Jeżeli dziecko przebywa stale u jednego z rodziców, sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem przez drugiego z nich rodzice określają wspólnie, kierując się dobrem dziecka i biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia; w braku porozumienia rozstrzyga sąd opiekuńczy. Innymi słowy, jeżeli nie dojdzie Pan do porozumienia z matką dziecka w przedmiocie uregulowania kontaktów z synem, wówczas może Pan wystąpić na drogę postępowania sądowego, celem uregulowania sposobu kontaktu z synem. Sądem właściwym jest sąd rejonowy dla miejsca zamieszkania dziecka wydział rodzinny i nieletnich. Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd opiekuńczy ograniczy utrzymywanie kontaktów rodziców z dzieckiem.
Sąd opiekuńczy może w szczególności:
„1) zakazać spotykania się z dzieckiem,
2) zakazać zabierania dziecka poza miejsce jego stałego pobytu,
3) zezwolić na spotykanie się z dzieckiem tylko w obecności drugiego z rodziców albo opiekuna, kuratora sądowego lub innej osoby wskazanej przez sąd,
4) ograniczyć kontakty do określonych sposobów porozumiewania się na odległość,
5) zakazać porozumiewania się na odległość.”

Nieuregulowane prawa rodzicielskie

Powyższe sytuacje mogą nastąpić tylko wówczas, gdy sąd w ramach prowadzonego postępowania i na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego stwierdzi, iż takie ograniczenie prawa do kontaktów związane jest z dobrem dziecka. Przedstawiona przez Pana sytuacja rodzi nadto pytanie, czy sąd nie zechce skorzystać z instytucji, o której mowa w art. 113[4] K.r.o. Zgodnie z jego treścią: „Sąd opiekuńczy, orzekając w sprawie kontaktów z dzieckiem, może zobowiązać rodziców do określonego postępowania, w szczególności skierować ich do placówek lub specjalistów zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń”.

Proszę zauważyć, iż ustawodawca wskazuje jednak na sytuacje, kiedy to kontakt z rodzicem zagraża dziecku. Nie ma natomiast mowy o uregulowaniu nakazującym określonego zachowania. Warto podkreślić, że paragraf 2 art. 113 K.r.o. wskazuje, iż wymienione w tym przepisie przypadki są jedynie przykładami. Ustawodawca posługuje się bowiem jedynie zwrotem „w szczególności”. Nadto zgodnie z art. 113(4) K.r.o.: „Sąd opiekuńczy, orzekając w sprawie kontaktów z dzieckiem, może zobowiązać rodziców do określonego postępowania, w szczególności skierować ich do placówek lub specjalistów zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń”. Przepis stanowi o nałożeniu obowiązku na rodziców w przedmiocie określonego postępowania. Nie ma przy tym mowy, czy chodzi o zachowanie zakazujące wykonywania prawa do kontaktów, czy też nakazujące. Należy zatem wyprowadzić wniosek i możliwym jest dochodzenie nakazu kontaktu z dzieckiem.

W chwili obecnej może Pan wystąpić do sądu z wnioskiem o uregulowanie kontaktów ojca z dzieckiem. Ustawodawca wskazuje bowiem, iż sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem przez drugiego z rodzice określają wspólnie, kierując się dobrem dziecka i biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia.

Nieuregulowane prawa rodzicielskie

Opublikowano

Zwroty dla organizatorów turystyki oraz przewoźników w związku z koronawirusem

Zwroty dla organizatorów turystyki oraz przewoźników w związku z koronawirusem

12.03.2020 r. Zwroty dla organizatorów turystyki oraz przewoźników w związku z koronawirusem

Jeżeli w związku z zagrożeniem epidemią koronawirusa (COVID-19):podróżny odstąpi od umowy, nie musi płacić za odstąpienie oraz zachowuje możliwość żądania zwrotu poniesionych wpłat, jednak bez dodatkowego odszkodowania lub zadośćuczynienia lub jeżeli organizator turystyki rozwiąże umowę o udział w imprezie turystycznej i dokona przy tym pełnego zwrotu wpłat dokonanych przez podróżnego z tytułu imprezy turystycznej, ale bez dodatkowego odszkodowania lub zadośćuczynienia, to przedsiębiorcy turystycznemu przysługiwać będzie zwrot wpłat przekazanych na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny.

Z wnioskiem o zwrot wpłaty przedsiębiorca turystyczny musi wystąpić w terminie 60 dni od dnia odstąpienia od umowy lub rozwiązania umowy. We wniosku trzeba wykazać kwotę, która ma podlegać zwrotowi oraz dołączyć:dokumenty potwierdzające odstąpienie od umowy lub jej rozwiązanie oświadczenie organizatora turystyki dotyczące daty, w których to odstąpienie lub rozwiązanie stało się skuteczne korektę deklaracji wstępnej złożonej do Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego wraz z wykazem umów, z których wynikają składki podlegające zwrotowi.

W obiektach świadczących usługi hotelarskie, które nie zostały zgłoszone do ewidencjiprowadzonych przez Marszałków Województw oraz wójtów, burmistrzów, prezydentów miast – w przypadku pól biwakowych, wymagania sanitarne uznaje się za nie spełnione. Oznacza to, że w takich obiektach nie mogą być świadczone usługi hotelarskie.

Podmioty, które zarządzają lotniskiem, dworcem kolejowym, przewoźnicy lotniczy, kolejowi lub drogowi, nie będą ponosili odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną w związku z działaniami władz publicznych mającymi na celu przeciwdziałanie COVID-19, a w szczególności za brak możliwości przewozu.

Dodatkowo wyjaśniamy, że kwestię odstąpienia od umowy zawartej z organizatorem usług turystycznych w sytuacjach nagłych reguluje ustawa turystyczna. Stanowi ona, że podróżny może odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej przed rozpoczęciem imprezy turystycznej bez ponoszenia opłaty za odstąpienie w przypadku wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności występujących w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie, które mają znaczący wpływ na realizację imprezy turystycznej lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego. Podróżny może żądać wyłącznie zwrotu wpłat dokonanych z tytułu imprezy turystycznej, bez odszkodowania lub zadośćuczynienia w tym zakresie.

Zwroty dla organizatorów turystyki oraz przewoźników w związku z koronawirusem