Opublikowano

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

Chciałem zgłosić się po poradę i rozpatrzenie ryzyka kupna mieszkania z obciążoną hipoteką o numerze księgi wieczystej:  XXX . Według właściciela przy kupnie pieniądze przekazuje się notariuszowi i z nich będą spłaceni wierzyciele. W przeciągu paru tygodni wpisy obciążające mieszkanie powinny być wykreślone.  Na co powinienem zwrócić uwagę i jakie kwestie zabezpieczyć, żeby nie wpaść w kłopoty?

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)
  2. Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.) 
  3. W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

Tytułem wstępu należy podkreślić, że z chwilą sprzedaży obciążonej nieruchomości oprócz dłużnika osobistego (czyli tego, kto zaciągnął dług) pojawia się dłużnik rzeczowy – nabywca nieruchomości, którym stanie się Pan.

Stroną umowy kredytu jest nadal wyłącznie pierwszy właściciel nieruchomości, i to on musi dług spłacić. Musi mieć Pan na uwadze jednak, że jeżeli dług nie zostanie spłacony, wierzyciel może skierować roszczenie przeciw Panu. Dlatego też warto doprowadzić do wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej jeszcze przed zawarciem umowy ostatecznej przenoszącej własność nieruchomości.

Bezpiecznym dla Pana rozwiązaniem jest zawarcie w umowie przedwstępnej zapisu, zgodnie z którym część pieniędzy od kupującego trafi bezpośrednio na rachunek Urzędu skarbowego, ZUS i Getback na poczet spłaty kredytu, a dopiero reszta zasili konto sprzedającego. Tym samym dopiero różnica między ceną sprzedaży a zadłużeniem w dniu transakcji zasili konto sprzedającego mieszkanie. Warto więc ustalić, że cena zostanie zapłacona w ratach (transzach) i pierwsze raty zostaną przeznaczone na poczet spłaty wierzytelności zabezpieczonej hipoteką. Najlepiej zastrzec, by kwota zadatku została bezpośrednio przelana na konto banku, w którym sprzedający ma kredyt.

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

Umowa przedwstępna powinna być zawarta w formie aktu notarialnego pomimo tego, że nie jest to narzucone przez przepisy Kc. Tylko bowiem forma aktu notarialnego umożliwi Panu dochodzenia zawarcia umowy przyrzeczonej. Chodzi o to, by zawarcie umowy przedwstępnej wywołało tzw. silniejszy skutek umowy przyrzeczonej (art. 390 § 2 Kodeksu cywilnego). W przeciwnym razie w sytuacji, gdy Pański kontrahent będzie uchylał się zawarcia umowy przyrzeczonej, pozostanie Panu dochodzenie jedynie odszkodowania tytułem naprawienia wyrządzonej szkody. Innymi słowy, niezawarcie umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego spowoduje wystąpienie tylko słabszego skutku umowy przedwstępnej (art. 390 § 1 Kodeksu cywilnego).

Natomiast gdy umowa przedwstępna zostanie zawarta w zwykłej formie pisemnej, w razie niewywiązania się jednej ze stron z tej umowy druga strona może dochodzić od niej jedynie odszkodowania (za poniesioną szkodę), a nie zawarcia umowy przyrzeczonej. Ponadto umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości, zawarta w formie aktu notarialnego, może zostać ujawniona w księdze wieczystej prowadzonej dla sprzedawanej nieruchomości.

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

Warto pamiętać, że roszczenia z umowy przedwstępnej przedawniają się z upływem roku od dnia, w którym umowa przyrzeczona miała być zawarta (art. 390 § 3 Kodeksu cywilnego). Po upływie powyższego terminu kontrahent będzie mógł uchylić się od spełnienia Pańskiego roszczenia.

Dodam także, że w umowie proszę dopilnować, by jakakolwiek wpłata na poczet ceny została określona jako zadatek, a nie zaliczka. Kwota wręczona drugiej stronie staje się zadatkiem tylko wtedy, gdy zostanie to jasno określone w umowie – bez tego zaznaczenia będzie to zaliczka. Zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej. Tym samym jeśli sprzedawca nie wykona umowy – będzie Pan mógł żądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości.

W jaki sposób bezpiecznie nabyć mieszkanie obciążone hipoteką?

Opublikowano

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Dotyczy: opóźnienia oddania nieruchomości, kar umownych

Stan faktyczny: sprawa dotyczy kary umownej za nieterminowe oddanie lokalu mieszkalnego. W umowie deweloperskiej sporządzonej w formie aktu notarialnego jest zapis o prawie naliczania takiej kary w wysokości 0,04% wartości umownej za każdy dzień opóźnienia. Termin wydania do dnia 15.10.2018, przekazanie mieszkania 10.02.2019 natomiast oddanie budynku 15.04. 2020. Dnia 13.04.2020 podpisaliśmy akt notarialny przeniesienia własności, w którym jest punkt że umowa wyczerpuje wszystkie roszczenia stron wynikające z umowy deweloperskiej. Czy mimo to możemy domagać się tych kar umownych i jeśli tak to do którego dnia je naliczyć?

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

  1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)

Na wstępie wyjaśniam, że mogą się Państwo domagać całości kary umownej liczonej od momentu, w którym nieruchomość powinna być wydana do momentu jej wydania. 

Klauzula zawarta w umowie przyrzeczonej, o której Pani wspomina jest klauzulą niedozwoloną i jest nieważna. 

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 października 2013 r. I ACa 535/13 (stan faktyczny: nabywcy mieszkania zrzekli się roszczeń w umowie przyrzeczonej pomimo zwłoki dewelopera i zastrzeżenia kar umownych w umowie deweloperskiej):

„Sąd Okręgowy dopatrzył się w klauzuli o treści „Strony oświadczają, że w związku z dokonanym rozliczeniem znoszą między sobą wszelkie roszczenia wynikające z wykonania umowy na wybudowanie i sprzedaż lokalu mieszkalnego poza wynikającymi bezpośrednio z niniejszego aktu oraz bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa” wpisanej do rejestru niedozwolonych postanowień umownych na skutek wyroku Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 17 grudnia 2008 r. (sygn. akt XVII Amc 2/08, (…) oraz w klauzuli o treści „Strony oświadczają, że rozliczenie z tytułu umowy sprzedaży dokumentowanej niniejszym aktem notarialnym pomiędzy spółką a kupującymi zostały dokonane, a zatem wszelkie wzajemne roszczenia wynikające z łączącego ich stosunku prawnego uznaję za zaspokojone i wygasłe” (wyrok Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 28 lutego 2008 r., sygn. akt XVII Amc 89/07, (…)).

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Sąd Okręgowy uznał rzeczone postanowienia umów tożsame z zabronionymi klauzulami za niewiążące strony niniejszego procesu, gdyż postanowienia te były niedozwolone na podstawie art. 3851 § 1 k.c, jako zastosowane w umowie z konsumentami zawartej w oparciu o wzorce umów przygotowanych przez pozwanego przedsiębiorcę .

Przy sporządzaniu wezwania do zapłaty konieczny byłby także wgląd w postanowienia umowy deweloperskiej oraz przyrzeczonej. 

W związku z powyższym, sugeruję skierowanie do dewelopera wezwania do zapłaty zgodnie z aktem oraz z informacją, że przysługuje Państwu uprawnienie do żądania naprawienia szkody powstałej na skutek opóźnienia zgodnie z Kodeksem cywilnym. Proszę mieć też na uwadze, że deweloper odpowiada również na zasadach wskazanych w kodeksie cywilnym i np. powinien ponieść koszt wynajmu mieszkania zastępczego przez Państwa (tzw. roszczenie odszkodowania). 

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Przesłanki powstania roszczenia odszkodowawczego to zwłoka dłużnika (dewelopera), szkoda, związek przyczynowy między szkodą a zachowaniem dłużnika, tj. dewelopera.

Sąd Najwyższy w kilku orzeczeniach stwierdził, że umowa deweloperska, na podstawie której zamawiający jest zobowiązany do zapłaty całej należności za wybudowanie lokalu, ustanowienie jego odrębnej własności i przeniesienie jej na zamawiającego, nie jest umową przedwstępną w rozumieniu Kodeksu cywilnego (np. wyrok z dnia 9 lipca 2003 r., sygn. akt: IV CKN 305/2001, wyrok z 8 sierpnia 2007 r., sygn. akt I CSK 177/07). Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego umowa deweloperska jest umową nienazwaną, do której stosuje się ogólne przepisy o umowach, przepisy części ogólnej prawa zobowiązań oraz, przez analogię, przepisy umów nazwanych, których elementy zawiera ta umowa.

Nadto warto dodać, że umowa deweloperska jest umową wzajemną. Zobowiązanie dewelopera stanowi wybudowanie na nieruchomości i przeniesienie po wybudowaniu i wydzieleniu konkretnych nieruchomości lokalowych wraz z udziałami w nieruchomości gruntowej lub w prawie jej wieczystego użytkowania oraz we własności części wspólnych budynku. Natomiast zobowiązaniem zamawiającego jest zapłaty ceny w całości.

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Zgodnie z art. 354 § 1 Kodeksu cywilnego „dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom”.

Niewydanie lokalu w terminie przewidzianym w umowie deweloperskiej uznać należy przy tym za nienależyte wykonanie zobowiązania. W takim przypadku kupującemu przysługiwać będzie uprawnienie do naprawienia szkody wynikłej z wydania lokalu z opóźnieniem, chyba że opóźnienie to jest następstwem okoliczności, za które deweloper nie ponosi odpowiedzialności.

Zrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Dane opóźnienie w wykonaniu zobowiązania ma postać zwłoki, jeśli jest ono zawinione przez dłużnika. Na Państwa korzyść działa w tym przypadku domniemanie zwłoki. Zatem to deweloper będzie musiał przyjąć w sporze postawę aktywną i udowodnić, że nie ponosi winy za nieterminową wykonanie zobowiązania. Tym samym deweloper ponosi ryzyko nieudanego dowodu, a w konsekwencji – wypłaty odszkodowania.

Podsumowując i odpowiadając na Państwa pytania, tak przysługują Państwu roszczenia odszkodowawcze wskazane powyżej. 

Jednocześnie informujemy, że serwis prawnikonline24 świadczy pomoc w sZrzeczenie się kary umownej w umowie sprzedaży nieruchomości

Opublikowano

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Stan faktyczny: W 1974 r kupilismy z mezem mieszkanie za gotówkę w nowo wybudowanym bloku i zostaliśmy
członkami Spółdzielni Mieszkaniowej. Po śmierci męża sąd przyzna,ł po 1/3 mnie i dwóm córkom.Obecnie   chcemy sprzedac mieszkanie i okazało się,że spółdzielnia nie ma na nie księgi wieczystej.Gdy po podziale sądowym chciałam ją założyć pracownik społdzielni zapewnił mnie,że taka księga istnieje.Teraz okazuje się,że jej nie ma.Proszę o poradę.

Przedłożone dokumenty: brak

Akty prawne:

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (j.t. Dz. U. z 2014 r., poz. 121)
Ustawa z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (Dz.U. 1982 nr 30 poz. 210)

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Brak księgi wieczystej nie jest sytuacją nietypową, gdyż spółdzielcze prawa do lokali rzadko mają KW. Zakłada się ją wówczas, gdy chce się mieszkanie obciążyć hipoteką, służebnością czy innym ograniczonym prawem rzeczowym.

Przed podpisaniem umowy i nabywca będzie jednak chciał sprawdzić zaświadczenie ze spółdzielni o przysługującym prawie do lokalu.

Jako sprzedający powinni Państwo okazać:

zaświadczenie ze spółdzielni o przysługującym prawie do lokalu wraz z zaświadczeniem o stanie zadłużenia w płatności opłat eksploatacyjnych,
podstawę nabycia: albo przydział na lokal wydany przez spółdzielnię, albo wypis aktu notarialnego, albo umowę o przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.

Zgodnie z art. 17 pkt 2 ust. 4 Prawa spółdzielczego umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Bez zachowania tej szczególnej formy umowa sprzedaży będzie nieważna.

Finalna umowa musi mieć formę aktu notarialnego.

Umowa ta musi określać:

rodzaj umowy,
przedmiot sprzedaży – czyli odpowiednio prawo własności lub użytkowania wieczystego nieruchomości z dokładnym wskazaniem tejże nieruchomości,
cenę sprzedaży,
najlepiej termin finalnej umowy.

Umowa przedwstępna może też określać inne postanowienia (elementy dodatkowe) mające znaczenie dla stron, dotyczące np. terminu, zabezpieczenia roszczeń, odpowiedzialności za niewykonanie umowy, zadatku, dodatkowych obowiązków stron.

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Nie ma ograniczeń czasowych co do zawarcia finalnej umowy.

Księga wieczysta zostanie dopiero założona na wniosek kupującego po nabyciu lokalu, chyba że Pani jako sprzedający założy ją wcześniej – można to zrobić w tej chwili. Założenie KW to czas ok. miesiąca. 150 zł to wpis spółdzielczego prawa, 60 zł – założenie KW. Akt notarialny – ok 2-3 tys. zł, do tego koszty odpisów, wpisów hipoteki z banku. Koszt aktu notarialnego może wynieść ok. 4 tys. Zależy od notariusza.

Czy można sprzedać nieruchomość bez księgi wieczystej?

Opublikowano

Jak się uchronić przed sprzedającym nieruchomość, który po sprzedaży może powołać się na wadę oświadczenia woli?

Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości

27.11.2019 r. Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości

Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości – Sprzedaż nieruchomości a oświadczenie woli złożone przez osobę, która znajdowała się w stanie wyłączającym świadome  powzięcie decyzji

Stan faktyczny: Planujemy zakup mieszkania. Znaleźliśmy nawet mieszkanie, które nam pasuje.

Podpisaliśmy umowę przedwstępną z sprzedającymi  z udziałem agencji pośredniczącej. Mąż mieszka w lokalu, który ma być sprzedany a żona za granicą. Po podpisaniu umowy okazało się, że mąż był leczony przez kilka lat na schizofrenię. ( przed podpisaniem umowy  przedwstępnej o tym nie wiedzieliśmy).

Zaczynam się obawiać czy po jakimś czasie od podpisania umowy przyrzeczonej Pan, który podpisywał umową nie zgłosi na przykład, że w trakcie podpisywania umowy był nieświadom swoich czynów.

Jak się zabezpieczyć przed takim ryzykiem? Przy podpisywaniu umowy przedwstępnej daliśmy zadatek więc częściowo już zainwestowaliśmy w kupno tego mieszkania. Czy w przypadku gdy byśmy się wycofali z zakupu istnieje możliwość odzyskania tych pieniędzy?

Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93) („kodeks cywilny”)

na wstępię wskazuję, że istnieje możliwość jak opisana przez Pana – powołanie się w terminie późniejszym na wadę oświadzczenia woli przez sprzedawcę. Niestety, nie ma przepisu prawa, który by nakazywał stronie czynności obligatoryjne przedstawienie zaświadczenia o poczytalności w takim przypadku. Mogą Państwo natomiast o takie zaświadczenie wystąpić – jednak jego przedstawienie przez sprzedającego jest dobrowolne. 

Warszawskie sądy cywilne dwu instancji uznały, że w niektórych okolicznościach kontrahent ma taki obowiązek. Notariusze natomiast, uważają, że to zbyt daleko idące wymagania. Trudno i niezmiernie niezręcznie żądać od sprzedającego zaświadczenia psychiatrycznego. A przede wszystkim nie ma do tego podstawy prawnej. Sądy uznały, że jeśli ktoś zamierza zawrzeć umowę z osobą, co do której poczytalności można mieć wątpliwości z powodu jej nieracjonalnego zachowania, powinien zasięgnąć opinii lekarza co do jej stanu psychicznego.

Pray czynnościach notarialnych, notariusz jest zobligowany do przeczytania formułki o świadomości podejmowanych czynów, jednak i to nie chroni przed opisaną sytuacją.

Na ten temat wypowiadał się też Sąd Najwyższy, który stwierdził, że przekonanie rejenta o poczytności spadkodawcy (w tym wypadku sprzedającego) nie jest wiążące dla sądu, który orzeka w sprawie ważności testamentu (aktu notarialnego). Dlatego jego zeznania w tym względzie są oceniane przez sąd na takich samych zasadach jak pozostałe dowody (wyrok Sądu Najwyższego z 23 lipca 1982 r., sygn. akt III CRN 159/ 82).

Kodeks cywilny:

Art. 82. Nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychiczny.

Odnośnie zwrotu wniesionego zadatku, wskazuję co następuje.

Zgodnie z art. 394 Kodeksu cywilnego:

„§ 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.

§ 2. W razie wykonania umowy zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia strony, która go dała; jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega zwrotowi.

§ 3. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.

Jak wynika z powyższego, „danie zadatku” jest czynnością prawną realną, nie wystarczy zatem uzgodnienie zadatku, potrzebne jest wręczenie przedmiotu zadatku. Może nim być albo określona kwota w postaci znaków pieniężnych, albo też – za porozumieniem stron – zdemateralizowanego pieniądza bezgotówkowego (zadatek pieniężny), albo też rzecz ruchoma (wyrok SN z 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 129/03, LexPolonica nr 2082440).

Zadatek daje jedna strona umowy, jednakże jego skutki prawne rozciągają się na obydwie strony. Jest to więc działanie zadatku silniejsze, niż gdyby zabezpieczał on tylko tę stronę, która zadatek otrzymała. Jest przy tym obojętne, czy zadatek daje strona zobowiązana do umownego świadczenia pieniężnego, czy niepieniężnego.

Zadatek może być dany przy każdej umowie (wyrok SN z 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 129/03, LexPolonica nr 2082440, Biul. SN 2004, nr 10, s. 33, a zatem również przy umowie przedwstępnej).

Regulacja skutków dania zadatku może wynikać z umowy, ze zwyczaju i z ustawy. Taka też jest kolejność jej stosowania, priorytet zatem ma uzgodnienie skutków przez strony (umowa), następnie wchodzi w grę zwyczaj (nawet tylko lokalny – tak F. Błahuta, w: Kodeks…, s. 939), a dopiero w braku uzgodnienia i zwyczaju dochodzi do głosu regulacja ustawowa, czyli reguła interpretacyjna z art. 394 § 1, dotycząca faktu wręczenia przedmiotu zadatku.

Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości

Jak wynika z Pana wyjaśnień, zadatek został zastrzeżony w umowie przedwstępnej, która, jak wszystko na to wskazuje, była umową ważną. 

Ustawowe skutki zadatku, które pozwalają w nim widzieć środek zabezpieczający wykonanie umowy, nie mogą być aktualne wtedy, kiedy przestaje chodzić o umacnianie umowy, a więc odpada racja istnienia zadatku jako stymulatora wykonania umowy. Działanie zadatku ulega zniweczeniu w trzech sytuacjach, a mianowicie wtedy, gdy: umowa uległa rozwiązaniu; niewykonanie umowy jest następstwem okoliczności, za które żadna ze stron nie odpowiada albo jej niewykonanie jest następstwem okoliczności, za które odpowiadają obie strony.

Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości

W każdej z tych trzech sytuacji żadna ze stron nie może otrzymanego zadatku zatrzymać, jeśli zaś sama go dała – żądać zapłaty równowartości zadatku przez kontrahenta (tak też w wyroku SN z 23 lutego 2001 r., sygn. akt II CKN 314/99, LexPolonica nr 360993, w sytuacji wskazanej w pkt 2, oraz w wyroku SN z 4 grudnia 2003 r., sygn. akt II CK 390/02, niepubl., w sytuacji gdy obie strony miały świadomość nierealności terminu z umowy przedwstępnej, zabezpieczonej zadatkiem).

W Państwa przypadku, w mojej ocenie można powołać się na działanie pod wpływem błędu (zawarcie umowy z osobą świadomie podejmującą decyzje) i na tej podstawie mogą Państwo wycofać się z umowy – argumentując to wadą swojego oświadczenia woli. W takim przypadku, sprzedający możliwe że sam przedstawi zaświadczenie o poczytalności w obawie o utratę kontrahenta. 

Art. 84. § 1. W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej.

§ 2. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).

Art. 86. § 1. Jeżeli błąd wywołała druga strona podstępnie, uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu może nastąpić także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej.

§ 2. Podstęp osoby trzeciej jest jednoznaczny z podstępem strony, jeżeli ta o podstępie wiedziała i nie zawiadomiła o nim drugiej strony albo jeżeli czynność prawna była nieodpłatna.

Art. 88. § 1. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie.

§ 2. Uprawnienie do uchylenia się wygasa: w razie błędu z upływem roku od jego wykrycia, a w razie groźby z upływem roku od chwili, kiedy stan obawy ustał.

 

Wada oświadczenia woli a sprzedaż nieruchomości